31-03-2019, 12:23
(31-03-2019, 10:18)Mierzwiak napisał(a): Hankey, to kiedy ta obrona Incepcji?Ale skąd w ogóle pomysł, że ja mam w planie jakąkolwiek obronę Incepcji? Po co miałbym na to tracić czas i czemu to w ogóle miałoby służyć? Przecież to jest całkowicie jałowa dyskusja - ja napiszę co mi się podoba, Ty napiszesz co Tobie się nie podoba i tak kilka razy - ja nie przekonam Ciebie, Ty nie przekonasz mnie, po co tracić na to czas? Każdy zdążył już sobie wyrobić opinię o tym filmie. Zwłaszcza, że nie dyskutujemy o jakimś kinie z podtekstami i niedopowiedzeniami, tylko o po prostu dobrym kinie rozrywkowym, w którym niektórzy na siłę doszukują się jakiegoś drugiego dna i uważają, że film miał być czymś więcej niż tylko rozrywką. W większości mogę jednak spokojnie podpisać się pod tym, co napisał kolega Juby.
Forum przeglądam głównie będąc na papierosie, ledwo starcza mi czasu na przeczytanie interesujących mnie wątków, czasem gdzieś tam na szybko odpiszę, ale na pisanie elaboratów po prostu nie mam czasu, ochoty zresztą również. Zwłaszcza, kiedy z góry wiadomo, że to i tak do niczego nie doprowadzi.
Całe szczęście każdy może oglądać to co lubi, jak lubi i gdzie lubi i może na tym poprzestańmy. Chociaż pogoda za oknem taka, że zamiast oglądać cokolwiek czy przepychać się na forum proponuję wszystkim po prostu wziąć dzieciaki albo drugą połówkę na spacer.
