Odtwarzacze Blu-ray - cena a jakość

[misfit]

Ogólnie HDR w projektorach to nie jest prosta sprawa - filmy są z reguły masterowane pod 1000 lub 4000 nitów, jeszcze inną kwestią jest sprawa faktycznej jasności szczytowej w strumieniu, a projektory świecą z jasnością niewielkiego ułamka tego więc bardzo istotną sprawą jest kwestia prawidłowego mapowania tonów obrazu tak aby z jednej strony obraz nie był zbyt ciemny, a z drugiej strony aby nie ucinał za bardzo detali w scenach jasnych.

Mając powyższe na uwadze to na Twoim miejscu celowałbym w któryś z tegorocznych odtwarzaczy Panasonika, który posiada funkcję HDR Optimizer. Jest to o tyle fajna rzecz, że nawet jeśli wybrany przez Ciebie projektor będzie w jakiś sposób niedomagał w kwestii tone mappingu to to uaktywniając tę opcję HDR Optimizer powierzasz sprawę mapowania tonów obrazu odtwarzaczowi. A ma on na tyle spory wachlarz ustawień, że można sobie je dobrać wedle gustu i posiadanego projektora/ekranu.

Jaki konkretnie wybierzesz model to już jest mniej istotne bo AFAIK nawet w najniższych modelach Panasonika funkcja HDR Optimizer jest obecna. W najwyższych modelach jest obsługa Dolby Vision, ale w przypadku projektorów nie ma to znaczenia bo żaden z nich go nie posiada i wątpliwe aby w bliskiej przyszłości się to zmieniło.

[sebas]

(27-11-2018, 10:13)Bykovsky napisał(a):  Chociaż trochę szkoda, bo nie mogę już teraz inwestować w płyty UHD.

Niekoniecznie. Jak zaczniesz wreszcie kupować płytki UHD, to jest szansa, że będą chociaż trochę tańsze niż teraz. Ja póki co  zostaje przy BD. UHD mam raptem dwie wydania i to kupione w rzeczywistości dla płyt BD. Akurat takie wydania były najtańsze.

(27-11-2018, 10:13)Bykovsky napisał(a):  Czy jednak jest jakiś niepisany próg cenowy (wiążący się z jakością), od którego zaczynają się dobre odtwarzacze? Pytania może dla niektórych banalne ale... nie dla mnie, a kto pyta, nie błądzi

Trudno powiedzieć. Zależy od firmy. Tutaj każdy ma swoje preferencje. Ja mam zaufanie do Panasoników, ale napędy BD do komputera zawsze kupowałem Pioneer. Tutaj decyduje kwestia optyki napędu, a te w drogich i tanich modelach jakiegoś producenta mogą być takie same.

(27-11-2018, 10:13)Bykovsky napisał(a):  Nie wiem też, czy odtwarzacz UHD jest konieczny przy moim TV, czy nie lepiej poczekać z tym do zakupu projektora.

Myślę, że nie ma sensu płacić teraz za odtwarzacz UHD, jak nie masz "wyświetlacza" UHD.
Druga sprawa, że projektor UHD, taki który pokaże Ci zalety UHD, to wraz z stosowną instalacją (ekran, odpowiednio pomalowane ściany...) to spory wydatek. Zastanawiałeś się może nad dobrym TV?

[paniron]

(27-11-2018, 10:32)Bykovsky napisał(a):  Chociaż trochę szkoda, bo nie mogę już teraz inwestować w płyty UHD.

Oczywiście, że możesz :-)

Ja zaopatrzyłem się w 30-40 tytulow na płytach UHD, zanim przyszedł odpowiedni odtwarzacz a dużo później również TV.
95% to filmy z różnorakich promocji, dzięki którym koszt filmu był porównywalny, a czasem mniejszy od tego samego obrazu na zwykłym blu. Skoro do wydań UHD i tak dołączona jest wersja Full hd, to wybór był prosty.

Te 5% to były pozycje, które może i kosztowały trochę więcej, ale to były jakieś specjalne, czy też limitowane edycje.

Moje pierwsze filmy w UHD to był Box Bourne'a dzięki słynnej pomyłce zavvi ponad rok temu, odtwarzacz przyszedł po roku, a TV jakoś tydzień temu ;-)

[Wolfman]

(27-11-2018, 11:41)paniron napisał(a):  a TV jakoś tydzień temu ;-)

Co kupiłeś za sprzęt?

[Bykovsky]

Kupiłem już TV, niby jest 4K, ale znowu kupować, teraz? To już wolę za rok-dwa, nawet jeśli odpuszczę projektor (chociaż będę próbował iść w projektor zaparcie). Taki zwykły Soniacz jak mój nie poradzi sobie przy odtwarzaniu UHD?

Mam chrapkę na projektor ze względu na rozmiar wyświetlania (drugi aspekt to lepsza atmosfera, taka "kinowa"). Kupiłem TV 55", a już od momentu postawienia go na szafce wiedziałem, że będzie za mały - i faktycznie tak jest. Siedzę 2m od TV i dla mnie mógłby być większy.
Z drugiej strony, ceny TV są jakieś strasznie dziwne. Od małych TV do tych 55" ceny rosną wykładniczo, natomiast już przy 65", 75" ceny podskakują tak, że człowiek za głowę się łapie. Stąd wyszedłem z założenia że projektor, w przyszłości przy następnym zakupie, będzie lepszy.

Tylko właśnie pytanie, jak będzie obsługiwał jakość materiału wejściowego - płyt UHD BD.

Skoro trudno stwierdzić, co w jakiej cenie jest dobre, to może podajcie jakieś cechy które powinien mieć co najmniej dobry odtwarzacz UHD? Np. jak przy TV - że najlepiej matryca VA, wysoka ilość nitów itp.

[Szczepan600]

Z góry przepraszam za zaśmiecanie wątku, ale nie poszło mi wyszukanie czegoś podobnego. Poszukuję odtwarzacza BD w regionie A lub Free w przystępnej cenie (czytaj: im taniej tym lepiej). Jeżeli będzie miał opcję upscalu do 4K to spoko, ale nie jest to wymagane. Może koledzy mi coś doradzą? Może widzieliście jakieś oferty? Bo w sumie Xbox załatwia mi kwestie 4K i nie czuje potrzeby ładowania się w Oppo w Region Free, a czarną owcą kolekcji są te filmy w regionie A. PC nie jest dla mnie. chcę coś pod TV. Bedę wdzięczny za porady.

[Gieferg]

Ile masz tych płyt z regionu A?

[vandel]

Kup jakąś używeke na ebay lub akazon.com lub na allegro polskim kiedyś można było zmienić region 5 razy, sa już samsungi za 150 zl zminic region na A i tyle

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[Szczepan600]

Gief Obecnie jest to garstka. Jakieś 10-15 filmów. Jednakże chciałbym częściej zamawiać płyty w tym regionie. Jednak rynek USA oferuje trochę fajnych rzeczy z blokadami.

[Gieferg]

Zainwestuj w nagrywarkę BD zamiast w odtwarzacz. Nie tylko blokada nie będzie stanowić problemu, ale i przy okazji napisy sobie możesz dodać i potem oglądać z kim chcesz i gdzie chcesz, a nie tylko na jednym odtwarzaczu