Squid Game - cichy hit Netflixa rodem z Korei. Szalony, dziki, krwawy, brutalny, wciągający, nieprzewidywalny, trzymający w napięciu... rollercoaster emocji gwarantowany. Gdybym miał porównać bliżej mu do filmów "Gra", "Cube", "Platforma", "Circle", "Battle Royale" ale w znacznie lepszym (bardziej pokręconym i niezwykle plastycznym) wydaniu i fabularnie szerszym kontekście. Daję 9/10 tylko dlatego, że jeszcze nie skończyłem oglądać całego sezonu
Zdecydowanie Netflix ponownie dał ciała słabo reklamując taką perełkę a stawiając na amerykańskie pseudo-hity za grubą kasę. Od czasu serialu "Dark" nie oglądałem na tej platformie coś równie dobrego... i ponownie nie jest to produkcja made in USA
Zdecydowanie Netflix ponownie dał ciała słabo reklamując taką perełkę a stawiając na amerykańskie pseudo-hity za grubą kasę. Od czasu serialu "Dark" nie oglądałem na tej platformie coś równie dobrego... i ponownie nie jest to produkcja made in USA
Moje aukcje na OLX