Oglądamy filmy z kolekcji...

[prodarek]

Ponieważ nawiązuje do posta wyżej w którym ten film był wymieniony, w tym wątku jest milion innych nie na temat wpisów również i twoich więc nie widzę problemu.
Moderatorowi się nie spodoba to usunie.

Ale tak czy siak dzięki za odpowiedz wiem gdzie szukać.

[Daras]

(06-11-2019, 11:52)Pablo0909 napisał(a):  Przekonałeś mnie Daras  Miałem ten film w koszyku na niemieckim amazonie już w ob. miesiącu, ale.... M. Wrona z całą pewnością został niedoceniony (patrz np. niewygórowana nota z Filmweb). No właśnie. (...)

Napisz potem kilka słów o swoich odczuciach. Pamiętam, że na nieistniejącym forum Kino Polska film nieco podzielił dyskutantów. Jednak spece od polskich produkcji raczej przyznali tam wysokie noty. Nie byłem jedynym serwującym 9 / 10. No, ale to kino specyficzne. Nie każdemu może przypaść do gustu. Z jakości BD będziesz zadowolony. Koniecznie daj znać!

Jeśli masz ochotę, to kliknij poniższy link. Moją recenzję oczywiście możesz pominąć gdyż w obecnym wątku nieco ją dopracowałem.

http://forum.kinopolska.pl/viewtopic.php?t=12542&postdays=0&postorder=asc&start=0

P.S.
Pablo, poczytaj też w necie o okolicznościach śmierci reżysera. To czyni film jeszcze bardziej przejmującym,

Prodarek, aby nikt nie miał pretensji, odpowiem Ci w wątku o filmach polskich (co warto kupić, czy jakoś tak). Muszę to najpierw znaleźć, a zaraz wychodzę do roboty. Może późnym wieczorem.

[piti198]

(05-11-2019, 22:45)Daras napisał(a):  Według mnie „Demon” to najlepszy polski film grozy obok „Matki Joanny od Aniołów” (1961). 

Polemizowałbym z tym wyborem. W/g mnie "Medium" i "Diabeł" lepsze. A o tym "Demonie", gdyby nie wpleciono tam wątku żydowskiego, to by nie miał takiej promocji i by nikt o nim nie usłyszał.

[Ethan]

Ostatnio obejrzalem. 7/10 zdecydowanie. Swietny pomysl i wykonanie. Niby horror ale fajnie nawiazuje do klimatow rodem z Wesele czy (mniej) domu zlego Smarzowskiego. Praca domowa z Marczewskiego w szarosci i onirycznosci odrobiona. A gdzies w tle, miedzy wierszami, poruszony temat przeszlosci, podejscia Polakow do spolecznosci zydowskiej. Kilka swietnie zagranych rol i naprawde solidny, na poziomie hereditary, "horror" chociaz nie wiem czy to slowo pasuje.

[piti198]

Ach jacy Ci Żydzi "biedni", ciągle na nich tylko czyhają Ci "krwiożerczy polscy antysemici". W porównaniu z horrorem polskich oficerów zgotowanym im przez ubeckich i sbeckich katów jak Różański, Brystygierowa i inni to te "horrory" to opowiastki dla dzieci.
Czekam na taki "horror". Wiem, że to by było samobójstwo dla jakiegoś reżysera, ale może ktoś wreszcie się odważy opowiedzieć taką historię mimo wszechobecnego wycia w me(n)diach lobby żydowskiego.
PS. Dziwię się tym, którzy zachwycają się tym kolejnym po (Gn)"Idzie","Pokłosiu", "Ziarnie prawdy" itd antypolskim "dziele" w wiadomej, wspólnej narracji ukazującej Polaków jako pijaków, degeneratów i morderców żerujących na majątkach żydowskich.

[Ethan]

Jeżeli będą dobre filmy o horrorze polskich oficerów, o niełatwych wyborach itp to dlaczego nie. Demon czy Pokłosie to po prostu świetne filmy, pokazujące wycinek historii, gdzie kwestia społeczności żydowskiej się przewija. Ciskanie się na nie uważam za niezły żart. Co do Pawlikowskiego to nie wypowiem się, bo on bardziej stawia na styl, a historie opowiada poetycko i nie do końca mi to podchodzi, ale robi rzeczy wybitne i doceniane na świecie. A Gliński ma przecież pieniądze i mógłby spożytkować je na stworzenie czegoś solidnego, a póki co ciężko ruszać jakieś truchła pokroju Historii Roja czy Smoleńska. Jak ja słyszę w dyskursie politycznym hasła poprawność polityczna czy lobby żydowskie to tylko bezradnie rozkładam ręce. Dla ludzi otwartych polecam jednak zdecydowanie Demona, nawet jest bodajże na netflixie.

[piti198]

Żartem to jest udawanie, że deszcz pada, jak ktoś pluje na naród polski i podniecaniem się taką propagandą a'la Gross nie mającą nic wspólnego z rzeczywistymi wydarzeniami.
Co tak słabo? Może poleć jeszcze "Salo" Pasoliniego albo "Kaligula" Brassa. Jak szaleć, to na całego.

[Ethan]

Nie utożsamiam piękności polskości z narodem. Miejsce pod słońcem, przyjaciele, sytuacje. Za to kocham ten kraj. Naród jest natomiast małostkowy i głupi (nie tylko pewnie nasz, ale taki znam najbardziej), widzący często loże masońską i inne rzeczy, żyjący przeszłością, nie potrafiący wziąć odpowiedzialności za swoje życie, obwiniający za swoje niepowodzenia innych, bo tak jest łatwiej. I nic się nie zmieni, bo żadna władza przez 30 lat nie wzięła sie chociażby za edukację i jej kształt. Ale koniec offtopu, bo przygotowuje swoje muzyczne podsumowanie dekady i chciałbym się wyrobić na koniec grudnia, dlatego tyle ode mnie

[piti198]

Poczułem się jakbym czytał te wypociny Tuska o tym, że dla niego "polskość to nienormalność".
A co do życia przeszłością, to jest takie powiedzenie "Takie będą rzeczpospolite, jakie ich młodzieży chowanie" i nie należy zapominać o historii naszego państwa w imię jakiejś tam poprawności politycznej i lepszego, łatwego życia.

[Wolfman]

Jakby ludzie w innych częściach świata byli inni, ten sam soft we łbie. Jedne kraje mogą więcej , inne mniej. Propos pierdololo polityczno-patriotycznego polecam obejrzeć film poniżej. Historię należy pamiętać po to by błędów nie popełniać, a nie rozpamiętywać i rozpaczać za tym co było. Ludzkość się musi zjednoczyć inaczej stagnacja i harówka na najbogatszych za grosze. Trzeba patrzeć na cały świat, a nie tylko na jedno podwórko, bo nikt tu nikogo nie trzyma. Obecnie macie duże możliwości.
Idy marcowe - ode mnie film ma 7.5/10. Zgrabnie zrealizowany filmik o kurewstwie w polityce . Dobrze zagrane role głównych bohaterów Clooney wręcz stworzony jest do ról polityków, świetnie się odnajduje w tym na stare lata.
Smętarz dla zwierzaków 4k - mam mieszane odczucia jako kolejny jakimś tam horror, ot może być. Jako film na podstawie książki Kinga to średniak i raczej wolę ten stary film. 6/10