Opakowania

[blu-ray fan]

ja miałem trochę steeli,ale poszły pod młotek bo to nic specjalnego,plastik w środku czasami pęka na otwieraniu,po za tym niektóre nie mają grafiki wewnątrz a kosztują sporo,zobaczymy co się stanie jak steel spadnie z półki,a amaraye są bardzo dobre,szczególnie grube pudełka,dokładam tackę i mam całą trylogię w jednym pudełku,a po za tym amaraye też można trzymać w foliach

[Gieferg]

Cytat:po za tym niektóre nie mają grafiki wewnątrz

A to, jak wiadomo, najważniejsze żeby pudełko miało grafikę WEWNĄTRZ. Można je wtedy postawić na półce otwarte (nie zapominając o wyjęciu płyty) albo jeszcze lepiej - powiesić na ścianie i wszyscy ją będą podziwiać.

[Sokal]

Pytanie ile osób wybraloby Amaraya gdyby filmy w Steelu kosztowały dokładnie tyle samo.

[Mierzwiak]

Ja wybierałbym steele, chyba, że miałyby gorszą grafikę niż amaray.

[Gieferg]

To zależy od artworka (na zewnątrz, wewnętrzne mam w dupie), często to, co dają na steelach mi się zwyczajnie nie podoba i wtedy chętniej wezmę amaraya. Jeśli artwork mi podchodzi, te 10 zeta jestem skłonny dopłacić do steela, więcej niekoniecznie. Pomijam sytuację gdy zawartość jest inna i np tylko w steelu jest płyta z dodatkami (vide: Prometeusz).

Aktualnie mam 9 steelbooków BD:

- Expendables - kupiłem ze względu na płytę z dodatkami
- Prometheus - jak wyżej
- Total Recall - bo promocja
- Judge Dredd - znikoma różnica ceny między steelem a amarayem w chwili zakupu
- Terminator - nic innego nie było
- Thor - z HMV, w chwili zakupu była to najtańsza opcja na allegro
- Captain America: The First Avenger - znalazłem pod choinką
- Jurassic Park - w chwili zakupu nie było innego wydania indywidualnego
- Jaws - bo wolę steele od digibooków

I nie planuję kolejnych (tak, jak nie planowałem powyższych), będzie powód kupić, to kupię, a nie to kij z tym.

Steele DVD też kupowałem zwykle ze względu na zawartość (wydania 2DVD, podczas gdy w amarayach 1DVD), a nie na opakowanie.

[Sokal]

Źle zadałem pytanie :-)

Załóżmy że cena, ZAWARTOSC i ARTWORK są identyczne :-)

[Gieferg]

Wtedy to już jest głupie pytanie

[blu-ray fan]

(10-04-2015, 11:23)Gieferg napisał(a):  

Cytat:po za tym niektóre nie mają grafiki wewnątrz

albo jeszcze lepiej - powiesić na ścianie i wszyscy ją będą podziwiać.

bardzo ciekawy pomysł na prezentację steela,muszę to osobiście przetestowac

[Sokal]

(10-04-2015, 11:59)Gieferg napisał(a):  Wtedy to już jest głupie pytanie

Czemu? Przez kilka stron rozpisujecie się jakie to steele są "be". Ja tego nie kumam po prostu. Rozumiem że cena jest wyższa i decyduje zasobność portfela. I tyle. Ewentualnie wyjątkowo paskudna grafika może spowodować wybór amaraya.

Zatem co do zasady WOLIMY steele od plastików. Wyjątek to skopana grafika lub nieadekwatnie wyższa cena.

[Haqu]

Ale to, że są lepsze od amarayów nie oznacza, że nie mają swoich wad