Zainspirowany tym stwierdzeniem:
...pomyślałem, że warto założyć taki temat (co by na forum się działo coś ciekawego). Żeby jednak uniknąć w nim bałaganu, sugerowałbym formę zabawy zbliżoną do niektórych tematów z forum blu-ray.com. Jak by to miało wyglądać?
Otóż zadajemy pytanie o 1 do 3 filmów/wydań w kolekcji poprzedniego pytającego - dlaczego kupił dany film/wydanie i uważa go za wart trzymania w kolekcji. Razem z pytaniem wklejamy link do własnej kolekcji (jakiejś zbiorczej fotki, tematu z kolekcją albo filmoskopu), by następna osoba, mogła z kolei zapytać nas. Odpowiadamy na pytanie tylko pierwszego, kto zapytał. Potem kolej na następnego.
Ot i cała filozofia. Oczywiście kieruję to głównie do osób, które robią przemyślane zakupy i są w stanie uzasadnić po co im dany film, ale jeśli ktoś kto trzyma na półkach wszystko co mu wpadło z promocji ma ochotę się bawić, to droga wolna. Zobaczymy, może się przyjmie, a nie, to trudno.
Jako, że zakładam temat to i wystawiam się na strzał:
http://forum.filmozercy.com/watek-gieferg-s-collection
Ethan napisał(a):Ok to teraz prośba do Ciebie, bo wrzuciłeś zdjęcie swojej kolekcji, żebyś opisał dlaczego dany film w niej jest, jednym zdaniem. Chociaż 30 pierwszych filmów Smile Ja mogę opowiedzieć o swoich różne ciekawe historie.
...pomyślałem, że warto założyć taki temat (co by na forum się działo coś ciekawego). Żeby jednak uniknąć w nim bałaganu, sugerowałbym formę zabawy zbliżoną do niektórych tematów z forum blu-ray.com. Jak by to miało wyglądać?
Otóż zadajemy pytanie o 1 do 3 filmów/wydań w kolekcji poprzedniego pytającego - dlaczego kupił dany film/wydanie i uważa go za wart trzymania w kolekcji. Razem z pytaniem wklejamy link do własnej kolekcji (jakiejś zbiorczej fotki, tematu z kolekcją albo filmoskopu), by następna osoba, mogła z kolei zapytać nas. Odpowiadamy na pytanie tylko pierwszego, kto zapytał. Potem kolej na następnego.
Ot i cała filozofia. Oczywiście kieruję to głównie do osób, które robią przemyślane zakupy i są w stanie uzasadnić po co im dany film, ale jeśli ktoś kto trzyma na półkach wszystko co mu wpadło z promocji ma ochotę się bawić, to droga wolna. Zobaczymy, może się przyjmie, a nie, to trudno.
Jako, że zakładam temat to i wystawiam się na strzał:
http://forum.filmozercy.com/watek-gieferg-s-collection