Star Trek - seriale i filmy - dyskusja o wydaniach

[fire_caves]

(24-03-2022, 15:46)Gieferg napisał(a):  część z nich i tak ściągnie ripy z netu więc im bez różnicy na czym to wyjdzie

To na pewno

[misfit]

[Glaeken]

https://youtu.be/zrXvBaFFu80

[misfit]

Jest jakiś powód czemu wrzucasz to samo post pod postem ?

Kilka różnic w vfxach jakie można będzie spotkać w nowej wersji TMP:

[Mefisto]

Meh, nie lubię takiego poprawiania. Jasne, generalnie wygląda to ładniej i jest lepiej "zaczepione" w filmie. No ale film powstał wtedy nie teraz, więc powinien zachować oryginalne efekty. Harryhausena jakoś nikt nie poprawia, a przecież kompem spokojnie można by udoskonalić płynność jego pracy.

[misfit]

Daleko mi do bycia ekspertem od tego filmu, ale z tego co się orientuję to wersja reżyserska pojawiła się ponad 20 lat po premierze kinowej i wówczas w wielu ujęciach grzebano przy efektach specjalnych (i nie tylko) względem kinówki - w sporej części nie były to bynajmniej ewolucyjne, a bardziej rewolucyjne zmiany.

https://www.movie-censorship.com/report.php?ID=2400

W wersji reżyserskiej z 2022 mamy ciąg dalszy tegoż, chociaż z tego co na razie widziałem to bardziej kosmetyka względem wersji z 2001 r. ale zobaczymy finalnie...
Ogólnie traktowałbym tę wersję reżyserską jako zupełnie osobny twór. Dla osób, które gardzą tego typu zmianami na przestrzeni lat, cały czas jest dostępna kinówka. Remaster, który pojawił się pół roku temu na UHD i BD nie ma zdaje się żadnych zmian jeśli chodzi o vfx'y względem wcześniejszych wydań ?

[Gieferg]

Jesli ktoś się przyzwyczaił do tego, co wydano w PL na DVD, to wersja kinowa (wszystkie dotychczasowe wydania Blu-ray) go może zaskoczyć

Cytat:a. Jasne, generalnie wygląda to ładniej i jest lepiej "zaczepione" w filmie. No ale film powstał wtedy nie teraz, więc powinien zachować oryginalne efekty.

Na tych porównaniach i tak już nie ma "oryginalnych efektów" bo to są poprawki efektów zrobionych 20 lat po premierze. Oryginalnie te ujęcia wyglądają zupełnie inaczej (niektórych w ogóle nie ma). Przykład:
https://caps-a-holic.com/c.php?go=1&a=0&d1=16402&d2=16401&s1=176374&s2=176359&i=14&l=0

Ale tu nie ma co narzekać, skoro dostępna będzie każda wersja. Efekty do Dir Cuta w 4K i tak musieli zrobić od nowa, bo w 2001 zrobili je w SD. Jak ktoś chce wersję z 2001 roku to jest na DVD i tylko na DVD, oryginalna kinowa jest dostępna na Blu-ray, a teraz wyjdzie "Dir Cut+".

[slavekg]

Niestety zaczynają bawić się w Lucasa i produkować coraz to "specjalniejsze" wersje...
Poza tym, wersja reżyserska to taka, przy której powstaniu uczestniczy reżyser - i taka była w 2001. Jeżeli tutaj zrobili na nowo efekty specjalne, to nie jest to już ta sama wersja. A skoro powstała długo po śmierci reżysera, to jak może to być wersja reżyserska?

[Gieferg]

Skoro nie da się wydać w 4K wersji, która ma efekty tylko w SD, to nie wiem czego innego oczekiwać, niż zrobienia ich od nowa. To nie ma nic wspólnego z sytuacją z Lucasem, który te kolejne wersje uznaje jako jedyne słuszne, a poprzednie by chciał zakopać i sprawić, by nikt o nich nie pamiętał. No i nie widzę, żeby wstawiali to jakieś CGI-stworki i inne bzdety, których nie było w wersji z 2001 roku.

[Glaeken]

(26-03-2022, 09:23)misfit napisał(a):  Jest jakiś powód czemu wrzucasz to samo post pod postem ?

Kasowałem swój post kilkakrotnie w Tapatalku ale najwyraźniej jest jakiś problem.