Logo
  • FORUM
  • FILMOSKOP
  • ZGŁOŚ OKAZJĘ
  • POMOC »
    • KOSZTY WYSYŁKI
    • BLU-RAY Z POLSKĄ WERSJĄ
    • PORÓWNYWARKA
    • OFERTY DNIA
  • FILMOŻERCY »
    • O STRONIE
    • WSPÓŁPRACA
    • KONTAKT

  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • FAQ
Posiadasz już konto?  Zaloguj się  lub    Stwórz konto
Logowanie na Filmozercy.com | Forum
Filmozercy.com | Forum › O filmach i serialach › Filmy
« Wstecz 1 ... 5 6 7 8 9 ... 14 Dalej »

The Equalizer (2014)

Strony (2): 1 2 Dalej »
Opcje tematu
The Equalizer (2014)
Offline faccalto
Stały bywalec
Liczba postów: 289
Reputacja: 7
   
#1
08-01-2015, 14:20
[Obrazek: 132743363.jpg]


Z całym szacunkiem i zamiłowaniem do Denzela, ale ten film mu się nie udał. Bynajmniej nie chodzi mi tu o jego grę aktorską, a o zarys fabularny. Sam aktor jednak swoją rolą ciągnie cały film do przodu.

Scenariusz jest niestety strasznie przerysowany i przyznam, że swoją strukturą przypominał mi filmy z ery VHS, gdzie to główny bohater w pojedynkę niszczy całą mafię. Dodatkowo nieprzekonujący był dla mnie powód, który zmotywował byłego agenta do działania na własną rękę. Wrogów eliminował niczym bezlitosny Terminator, a nawet jak pomysłowy MacGyver.

Po świetnym Locie, a następnie przeciętnym Safe House oraz kiepskich Agentach, mój dotychczasowy ulubieniec Denzel widocznie źle dobiera scenariusze, bo nie raz udowodnił, że stać go na ambitniejsze role w sensowniejszych filmach. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz wzniesie się na wyżyny, gdyż ten film jest słabą sensacją. No chyba, że miał to być hołd dla kina lat 80/90 Tongue

Podsumowując jednak The Equalizer nie jest wart szczególnej uwagi widza.
6/10


: SuperDry : Tommy Hilfiger : Levis : Converse : [SKLEP]

Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Online Filmozercy.com
To jest reklama
Liczba postów: Spora
Reputacja: Najwyższa
Ta reklama nie jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.


Reklama
Offline Artur
Użytkownik
Liczba postów: 59
Reputacja: 2
 
#2
08-01-2015, 16:17
Denzel Washington ma swoje lata (60) i biegać lub skakać po dachach nie będzie, Oglądając film odniosłem wrażenie że jest to taki słabszy mix filmów Sherlock Holmes, Uprowadzona, MacGyver itp. Akcji w nim dużo nie zobaczymy, Chociaż scena w barze u rosyjskiej mafii i końcówka była niezła, No i numer z wiertarką rewelacyjny :-) . Jest to typowy film na raz i zapomnij. Ocena: 6/10


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Piter
Nowy użytkownik
Liczba postów: 3
Reputacja: 0
 
#3
08-01-2015, 23:05
Film w skrócie podsumowałbym tak: gorsza wersja "Człowieka w ogniu", w której jest mniej dramatyzmu i trochę więcej sensacji. Jest to prosty thriller sensacyjny w sam raz na wieczór ze znajomymi przy popcornie. Jak już wyżej napisał faccalto, motywacja do podjęcia działań przez Denzela bierze się trochę z kapelusza a później to już leci z górki. Znajomi głównego bohatera zaczynają mieć kłopoty z gangsterami a on jako dobry samarytanin postanawia im pomóc, co też czyni w czasie wolnym od wyrzynania podwładnych głównego antagonisty. Mimo wszystko można się zaangażować w kibicowanie wykreowanej przez Denzela pozytywnej postaci, która często w dość brutalnyCool sposób rozprawia się z przestępcami, moja ocena - 6,5/10.  


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline szpynda
Nowy użytkownik
Liczba postów: 5
Reputacja: 0
 
#4
25-01-2015, 23:35
W ostatecznej ocenie to bardzo słaby film . Pod koniec czułem się zażenowany tym co widzę i poirytowany stratą czasu. Początek filmu dawał jako taką nadzieję ale od momentu wejścia do knajpy Rosjan... Równia pochyła. Rambo z działu elektronarzędzi, coraz bardziej absurdalne akcje i coraz mniej choćby pozorów realizmu. Oj, zmarnił się Denzel w tym filmie niezasłużenie. Świetny aktor i nawet tak durną rolę zagrał dobrze, tylko po co? Jeśli ktoś nie oglądał to lepiej żeby tak zostało. Szkoda czasu. W mojej szkolnej skali -3/6. Ten minus za to, że dał się namówić na taki scenariusz.


"Nieuctwo jest matką prawdziwej pobożności" - Grzegorz I (590-604).
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Hollow
Nowy użytkownik
Liczba postów: 5
Reputacja: 0
 
#5
28-01-2015, 18:29
Słyszałem wiele dobrego o tym filmie , ale od kolegi który lubi filmy których ja nie mógłbym oglądać Smile Więc wasza opinia jest cenniejsza !


http://www.wkfilms.pl -- >> Geniusze kina sprawdź teraz !
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline pred895
Posting Freak
Liczba postów: 3,811
Reputacja: 141
     
#6
22-09-2016, 23:53
Denzel i Fuqua wejdą na plan drugiej części najpóźniej we wrześniu przyszłego roku Big Grin Będzie to pierwszy sequel na koncie Denzela. Dla mnie to znakomita wiadomość, bo ten film podobał mi się o wiele bardziej niż ten ździebko przereklamowany John Wick Tongue
http://movieweb.com/equalizer-2-fall-2017-production-start-denzel-washington/


Unboxing >> YouTube
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline paniron
FilmoSkop Mod
Liczba postów: 1,045
Reputacja: 82
 
#7
08-08-2018, 10:47
Obejrzałem "dwójkę" i mam wrażenie, że tym którym część pierwsza nie przypadła do gustu, nie maja tutaj czego szukać. Ja przyjąłem film z 2014 umiarkowanie pozytywnie. Lubię historie, w których z początku mało wiemy o głównym bohaterze; bohaterze, który oczywiście ładuje się w pewne sytuacje i trakcie seansu powoli okazuje się, że ten nasz niby kucharz, stolarz czy elektryk ? okazuje się czymś więcej. Tak było w Under Siege, The Accountant, The Bourne Identity, itp... Equalizer z 2014, byl pochodną tych tytułów i pomimo rożnych powiedzmy głupstw, dawał sporo frajdy.

Equalizer 2 niestety powiela "głupotki" i niedorzeczności, nie dając w zamian zbyt wiele. Nie za bardzo rozumiem po co ten obraz powstał. Jest słabo zagrany, i taki nijaki w porównaniu z częścią pierwszą. Jest kilka śmiesznych momentów, chyba tylko, aby całość nie była zbyt poważna. Jest też mały polski wątek; zamiast rosyjskiego najwidoczniej ;-), pozytywny raczej.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Wolfman
Posting Freak
Liczba postów: 6,043
Reputacja: 112
 
#8
08-08-2018, 11:15 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-08-2018, 11:16 przez Wolfman.)
Mi również średnio przypadła jedynka, mam wrażenie, że po "Training day" aktor wypalił się jak dach pokryty strzechą.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Pablo0909
Stały bywalec
Liczba postów: 732
Reputacja: 29
 
#9
08-08-2018, 12:11
Kino nie powstało z myślą o zaspokojeniu duchowych potrzeb widza Smile Przynajmniej tak mi się wydaje. Ma bawić, dostarczać rozrywkę i tego oczekuję po filmach. Życie mam za oknem, nie potrzebuję oglądać rozterek duchowych i dramatów, bo te są na co dzień. Dlatego trzymam tu stronę D.W. Tongue


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Wolfman
Posting Freak
Liczba postów: 6,043
Reputacja: 112
 
#10
08-08-2018, 14:35
(08-08-2018, 12:11)Pablo0909 napisał(a):  Kino nie powstało z myślą o zaspokojeniu duchowych potrzeb widza
Oglądając filmy to niby ciału dostarczasz rozrywki?


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Strony (2): 1 2 Dalej »




Użytkownicy przeglądający ten wątek:  

  •  Wróć do góry
  •  Kontakt
  •   Tanie filmy, okazje, przeceny, społeczność filmowa - Filmozercy.com | Forum
  •  Wersja bez grafiki
© Rush Crafted with ❤ by iAndrew
Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Tryb normalny
Tryb drzewa
Pokaż wersję do druku
Subskrybuj ten wątek
Dodaj ankietę do wątku
Wyślij ten wątek znajomemu