The Walking Dead

[meaner]

Wyciekł zwiastun 6 sezonu z Comic Con.
https://www.youtube.com/watch?v=D2rMaxa-KuM

Oj będzie się działo.

[culturehigh]

No i jak ten 6. sezon? Ogląda ktoś na bieżąco?

---

I jak oceniacie poprzednie? Dla mnie 5. przez pierwszą połowę był super, potem po przerwie kilka odcinków też, ale ostatnie rozczarowały nagromadzeniem głupot i dziwnych przypadków.

[meaner]

O dziwo 6 sezon wypada bardzo dobrze. Od pierwszego odcinka jest akcja i na szczęście ona nie zwalnia. Niestety w poniedziałek ostatni odcinek jesieni (oj będzie się działo) a następny dopiero w przyszłym roku (luty).

[Panaes]

Od dawna oglądam ten serial z czystego przyzwyczajenia. Zbyt dużo w nim nielogiczności, skandalicznej wręcz niekonsekwencji działania bohaterów oraz zwykłych kretynizmów (nie potrafię i nie chcę tego inaczej określać; nie mylić z: "serial dla kretynów"). Przykładem z bieżącej serii może być np. śmierć Glenna i późniejsze pokazanie, że jednak nie. Nie zmienia to jednak faktu, że 6 sezon trzyma przyzwoity poziom. Fani narzekają, że za dużo gadania, a za mało akcji, ale dla mnie to akurat plus.

[BartoszM]

A co sądzicie o głośnym cliffhangerze?

[Wolfman]

(01-12-2015, 01:07)Panaes napisał(a):  Od dawna oglądam ten serial z czystego przyzwyczajenia. Zbyt dużo w nim nielogiczności, skandalicznej wręcz niekonsekwencji działania bohaterów oraz zwykłych kretynizmów (nie potrafię i nie chcę tego inaczej określać; nie mylić z: "serial dla kretynów"). Przykładem z bieżącej serii może być np. śmierć Glenna i późniejsze pokazanie, że jednak nie. Nie zmienia to jednak faktu, że 6 sezon trzyma przyzwoity poziom. Fani narzekają, że za dużo gadania, a za mało akcji, ale dla mnie to akurat plus.

Nie wiem na co narzekają. Przecież od drugiego sezonu wycinają bitwy. Koszta serialu by były jeszcze większe. Dawno powinni się byli przyzwyczaić, że pokazują tylko co ważniejsze bitwy i to okrojone.

[meaner]

Pierwszy odcinek nowego sezonu za nami i jak wrażenia?
Dla mnie mogę szczerze powiedzieć, że odcinek zrobił ogromne wrażenie. Wprawdzie od dłuższego czasu miałem przeczucie, że twórcy jednak pójdą w takim kierunku tak jak to jest w komiksach ale ta niepewność była. Chociaż przy śmierci Abrahama miałem lekki zonk ale później akcja poszła w dobrym kierunku.
Co do odcinka to bez wątpienia całe show skradł Jeffrey Dean Morgan. Zagrał swoją rolę rewelacyjnie.
Natomiast zupełnie nie spodziewałem się tego w jaki sposób pokażą masakrę. No zdecydowanie poszli z grubej rury i bardzo dobrze.
W USA już są akcje, że odcinek był zbyt brutalny.

Czekam na kolejny!!! Oby tylko akcja zbyt się nie uspokoiła tak jak w poprzednich sezonach.

[Wolfman]

Chcesz powiedzieć, że muszę przebrnąć przez gówniany 4,5,6 by coś w siódmym się działo? Scenarzyści odkryli amerykę?? Lepiej korzystać ze wzorca komiksowego niż samemu jakieś bzdury wymyślać? Tylko co tu zrobić ze śmiercią Andrei i nudną John Rambo M4 Carol Delta force, byłą kurą domową , workiem treningowym, strachliwą paniusią, przy której T800 to skończona pipa.
Może zostawię sobie te steele xD

[shaman72]

Oglądam od pierwszego sezonu.Serial ma tendencje spadkowe.Jest nie równy, sporo rozbieżności z komiksem, który czytam na bieżąco.
Największy ogień był w sezonie 1, potem średnio.Dobre otwarcie 7 sezonu...Polubiłem Negan`a
Zobaczymy , jak się dalej potoczy.

[czuubakka]

Warto oglądać 7 sezon? Czy dalej nuda.....