Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Ceny filmów w Polsce
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Twoje gusta określiłbym niszowe, wiekszosć woili duzych graczy Wink O jakiej konkurencji tu mowa, na polskim rynku takiej nie ma w kwestii filmów... bo to ze jakiś sklep zejdzie 10zł poniżej innego ciężko tak nazwać. A większość "promocji" wynika z akcji dystrybutorów gdy chcą przeczyścić stany wiec nawet jak zostanie tylko empik dalej beda musieli to robić. A im szybciej ludzie pozbędą się pozorów, tym szybciej przerzuca się na zakupy poza polska i to dopiero może poprawi warunki sprzedaży u nas.
(24-01-2019, 09:08)marioking napisał(a): [ -> ]A im szybciej ludzie pozbędą się pozorów, tym szybciej przerzuca się na zakupy poza polska i to dopiero może poprawi warunki sprzedaży u nas.
Ciekaw jestem jaki procent ludzi kupuje filmy za granicą. Jakiś ułamek zapewne i wątpię by to się miało rozwijać w tej kwestii. Tak samo jak wątpię by coraz więcej ludzi rozpoczynało filmowe zbieractwo w czasach netflixa na którego stać każdego.
(24-01-2019, 09:08)marioking napisał(a): [ -> ]Twoje gusta określiłbym niszowe, wiekszosć woili duzych graczy Wink

Większość woli disco polo i muzykę z radia

A filmy są w Polsce drogie, ale zadajmy sobie pytanie: W jaki sposób miały by być tańsze? Sklep ma według Ciebie sprzedawac ponizej ceny zakupu? Prowadzisz jakis biznes i chesz do niego dokładać? Pracujesz w jakiejś firmie i nie chcesz za to pieniędzy? Oczywiście mamy opcję kupowania TAM. sam tak robię. Ale może warto wszystko zamknąć w Polsce, bo gdzieś jest taniej. Po co dokładać do górnictwa? Przecież można brać węgiel z miejsc gdzie jest taniej. można zamknąć wszystkie firmy w Polsce. Przecież taniej jest w Chinach Smile
(24-01-2019, 09:19)lukee napisał(a): [ -> ]
(24-01-2019, 09:08)marioking napisał(a): [ -> ]A im szybciej ludzie pozbędą się pozorów, tym szybciej przerzuca się na zakupy poza polska i to dopiero może poprawi warunki sprzedaży u nas.
Ciekaw jestem jaki procent ludzi kupuje filmy za granicą. Jakiś ułamek zapewne i wątpię by to się miało rozwijać w tej kwestii. Tak samo jak wątpię by coraz więcej ludzi rozpoczynało filmowe zbieractwo w czasach netflixa na którego stać każdego.

W polsce też Kupa ludzi kupuje Tongue 4 dni wisiała super okazja, może nie jakiś super film, ale jak tu ktoś życzliwie wskazał w całym kraju od tej krajowej sieci uzbierało się 140 zamówień... to fajnie obrazuje skale..

@ethan chyba sobie trochę zaprzeczas, bo albo to dystrybutorzy organizuja promocje typu 2 w cenie jednego albo jednak te sklepy maja jednak spore marże żeby to pokryć??? I wiesz ja nie twierdze zeby sie pozamykali tylko jak czytam twoje wypowiedzi jaka to sie im krzywda i nic nie zarabiaja to niech sie zamkną.... bo ile by ich nie było nie ma to wpływu na konkurencyjnosć... a własnie jak im się tak zle dzieje i sie pozamykały to w końcu i dystrybutorzy musieliby zmienić polityke a tak czy bedzię to sprzedawać jeden sklep czy tuzin to raczej nic nie zmieni... a twoje wypowiedzi są jakbys robił w pr media, bo ja równie krytycznie wyrażam się o tych sieciówkach jak i dystrybutora tylko uparcie skupiasz na się na PR sieciówek? hobbystycznie?
Robi się z tego mega OFF więc również polecam zrobienie osobnego tematu jeśli takiego nie ma ( czemu tak drogo u nas a czemu tak tanio za granicą i czemu u nas są złe sklepy i źli dystrybutorzy ).

Najprościej odpowiedzieć sobie samemu na pytanie: niech każdy się zastanowi ilu z jego znajomych ogląda filmy legalnie ( telewizja, hbo, netflix, płyty itp ) i jaki procent z tych ludzi kupuje filmy w większych ilościach nisz dajmy na to jedna pozycja na miesiąc. Pewnie nie jest to wielki procent. A jeszcze pewnie mniejszy by był jak by uwzględnić każdego oglądającego filmy włącznie z tymi którzy oglądają tylko z nielegalnych źródeł. Więc skąd to zdziwienie, że u nas jest mało promocji albo że nowości są po 100zł a nie po 50zł :/ ?
podpytałem znajomego i... do akcji filmostrady dostają w cenie zakupu, która sprawia, że są 1,5zł do przodu na jednym filmie Smile i dostają ewentualnie korekty do stoku, który już mają. sieciówki, nie sieciówki, pytałem czy zdajesz sobie sprawę, że to co robisz w życiu też powinno być za darmo... albo inny przykład. kupujesz masło? krzyczysz, że jest niedobrze, bo mm/empiki nie sprzedają np 50% poniżej ceny zakupu, a nabywasz żywność z ogromnymi marżami dajmy na to w biedronce czy lidlu.

nikt nie przeczy, że nie jest tanio z filmami w Polsce, ale to wina dystrybutorów od których sam kupujesz... za granicą. rozmawiałem kiedyś z ludźmi czy to z imperiala czy galapagosu i okazuje się, że oni mają zakazy od różnych szefów-hindusów itp, żeby w Polsce było tanio. mają zakaz polityki taką jak prowadzi dasan, filmostrada, best czy kino świat (obecnie alterdystrybucja), żeby tytuły były tanie. A siła promocji TAM wynika z tego, że TAM na januszach angielskich oni sobie zarobią w sklepach i później można dla garstki maniaków robić promocje na Amazonie.
(24-01-2019, 14:09)Ethan napisał(a): [ -> ]AM na januszach angielskich oni sobie zarobią w sklepach
Nie nazywał bym ich Januszami tylko dlatego, że dużo kupują. Mieszkałem tam parę lat i widziałem na własne oczy jak ludzie tam kupują muzykę czy filmy. Przy weekendzie koszyk w rękę i wężykiem między półeczkami a przy kasie 10 pozycji do zapłaty. Dlatego tam na porządku dziennym są promki 3za2 5za3 czy buy one get one free. Owszem stać ich na to ale tego nie ma co porównywać.
Ci Janusze nie mieli mieć zabarwienia negatywnego. Bardziej by pasowało przeciętny Smith
Trochę nie wiem do czego to zmierza, może dlatego że jestem konsumentem a nie jakimś psychologiem korporacyjnym... Z mojego konsumenckiego punktu widzenia mam zasadniczo gdzies zarobek sieciówek lub jego brak, może gdybym był udziałowcem inaczej bym na to spojrzał, ale jako klient, obywatel kraju EU chce konkurencyjnych cen i je w sumie mam, i dlatego wszystkie polskie sieciówki moga spadać.... co by się tytlko przysłużyło polskim klientom gdyby wyjrzeli poza granice i tam kupowali.

Wiec wracając do wypowiedzi jak tam się kumplujesz z sieciówkami, ze ich tak bronisz, niech ci chociaż płacą godziwą stawke Tongue Bo mnie jako klienta guzik obchodzi co za ile biorą i ile z tego maja... ważne ze w sklepach EU kupuje 4k po circe 45-60złotych.
To jest oczywiste, bo nie jesteśmy tak zamożnym społeczeństwem. Po prostu czasy się zmieniły i większość ludzi w Polsce wybiera streaming i Polska z roku na rok jest mniej atrakcyjnym rynkiem dla nośników fizycznych. Myślę, że MM jako pierwszy zminimalizuje filmowy katalog i ograniczy się do nowości, które kupią ludzie nie wnikający w ceny internetowe.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7