07-11-2022, 14:35
(07-11-2022, 13:40)Glaeken napisał(a): gdybym to wytknął ktoŕemuś z szanownych kolekcjonerów to zaraz byłaby obraza majestatu i co najmniej 10 argumentów na to, że dany film po prostu musiał znaleźć się w zbiorze
LOL. Już bez przesady. Żaden film nie musi się znaleźć u nikogo w żadnym zbiorze, bo to tylko film (co zwłaszcza w ostatnich, streamingowych latach widać dość wyraźnie). Ale jak ktoś zbiera to najwyraźniej lubi - nie wiem co ma do tego ego. Skoro można zbierać znaczki, butelki czy kapsle, to filmy też - zwłaszcza jeśli mają dodatkowo jakąś wartość kolekcjonerską. Sam mam dużo filmów, które kupiłem w ciemno, bo dla mnie to okazja do zapoznania się z różnorodnym kinem, które dodatkowo ktoś ładnie wydał i okrasił ciekawymi dodatkami. Nie wiem czy do każdego tytułu kiedykolwiek jeszcze wrócę, ale to nie znaczy też, że od razu muszę pozbywać się wszystkiego co obejrzałem. A kataloguję jak najbardziej - ale nie tyle dla ogarnięcia co mam, bo to raczej pamiętam, ale po to, żeby mieć wszystko zapisane w jednym miejscu wraz ze wszystkimi szczegółami, począwszy od rodzaju wydania, a na ocenie filmu skończywszy. I nie widzę w tym nic złego, ani tym bardziej próżnego. Te filmy to nie są koty, które zastępują mi dzieci