Planeta Zemlya kompletnie bez folii i w mega luźnym slipie, ale płytki żyleta, więc sam nie wiem czy to ze zwrotu czy o co kaman.
Przy okazji Hiczera naszło mnie na soundtrack - swego czasu chodzący za nieludzkie pieniądze, więc nigdy nie trafił pod strzechę, ale okazało się, że wznowili to w końcu w normalnej cenie, więc nawet się nie zastanawiałem.
Kociszcze w kaloszach bez slipa, ale może to i lepiej. Ze Stanów w ogóle dochodzę te wszystkie slipy tak pomięte, że potem trudno pudełko wzłożyć i obecnie zastanawiam się czy nie wywalić ich wszystkich w pizdu
Swoją drogą Inpost w końcu dostarczył - Władysław Szokiełło dosłownie, nawet kurier się zdziwił
(18-10-2024, 16:37)Mefisto napisał(a): Ze Stanów w ogóle dochodzę te wszystkie slipy tak pomięte, że potem trudno pudełko wzłożyć i obecnie zastanawiam się czy nie wywalić ich wszystkich w pizdu
Myślę że nie zdajesz sobie sprawy ile ta zbędna makulatura zabiera tak naprawdę miejsca na półce
LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K