Logo
  • FORUM
  • FILMOSKOP
  • ZGŁOŚ OKAZJĘ
  • POMOC »
    • KOSZTY WYSYŁKI
    • BLU-RAY Z POLSKĄ WERSJĄ
    • PORÓWNYWARKA
    • OFERTY DNIA
  • FILMOŻERCY »
    • O STRONIE
    • WSPÓŁPRACA
    • KONTAKT

  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • FAQ
Posiadasz już konto?  Zaloguj się  lub    Stwórz konto
Logowanie na Filmozercy.com | Forum
Filmozercy.com | Forum › O filmach i serialach › Filmy
« Wstecz 1 ... 3 4 5 6 7 14 Dalej »

Terminator - seria

Strony (13): « Wstecz 1 ... 8 9 10 11 12 13 Dalej »
 
Opcje tematu
Terminator - seria
Uatu_TheWatcher
Niezarejestrowany
 
#91
14-03-2020, 15:14
(09-03-2020, 20:30)Gieferg napisał(a):  Terminator 2 to bezwarunkowa miłość teraz i zawsze mimo problemów, których mam pełną świadomość i których nie neguję.

"Terminator 2: Dzień Sądu" jest pięknym tworem kinowym, i jako samodzielny film i jako istotna składowa Kanonu Uniwersum Terminatora - którego tak naprawdę jako spójnego, konkretnego Uniwersum raczej nie było. Dla mnie film ten wyznacza trendy i sprawnie buduje wizję kina fantastyczno-naukowego, które mimo upływu lat w sequelu "Terminatora" Camerona wciąż są obecne, nie starzejąc się ani trochę. "Dzień Sądu" stworzył dla kina nowy wymiar doświadczania gatunku fantastycznego. To wymiar, który nigdy nie zginie.

Poniżej, tak dla podkreślenia monstrualnej siły oddziaływania wizji ostatecznego końca ludzkości, będącej istotną częścią fabuły "Terminatora 2", jak i dla podkreślenia wagi samego filmu, wzucam krótki fragment kilku genialnie skonstruowanych przez specjalistów od pirotechniki i grafiki komputerowej ujęć z omawianego sequela "Terminatora". W scenie tej Sarę nawiedza przerażający koszmar. Jak na jawie śni wizję tytułowego Dnia Sądu. I trzeba przyznać jest to scena emanująca strasznym, szalonym przejęciem, zapisanym w krzykach niczemu winnych ludzi, trawionych przez masywne i nagłe podmuchy rozżarzonego powietrza i kolumny ognia, powstające w wyniku nuklearnej eksplozji zapoczątkowanej przez Skynet. Szczególnie w tej scenie zapadł mi w pamięć obraz szarpanej przez konwulsje Sary, której ciało, mimo iż w przemożnie gorącym nuklearnym żarze topiło się i skwierczało, wciąż usilnie trzymało się krat ogrodzenia, za którym w idyllicznym parku zabaw nie tak dawno widziała siebie bawiącą się z kilkuletnim synkiem, Johnem. Piękna, przemawiająca do widza w każdym aspekcie scena! I mam nadzieję, że i tobie "Gieferg" się ona podoba.





Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Online Filmozercy.com
To jest reklama
Liczba postów: Spora
Reputacja: Najwyższa
Ta reklama nie jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.


Reklama
Offline Szczepan600
Misiaczek
Liczba postów: 923
Reputacja: 48
 
#92
19-03-2020, 05:03 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2020, 05:03 przez Szczepan600.)
Tak bronisz, że wygląda jakbyś jednak lofciał całym serduszkiem :-) Jak dla mnie po DF widać tylko jak skrajnie zły był G, ale nadal... do rozgrzanego metalu z tym wszystkim :-D


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,058
Reputacja: 171
   
#93
19-03-2020, 05:17 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2020, 05:17 przez Gieferg.)
Szczepan600 w innym temacie napisał(a):miłośnika Genisys (Jak to możliwe LOL) i tak nie przekonam
Widzisz tu jakiegoś?

Genisys było morderstwem na tej serii, a DF gwałtem na jej zwłokach. Znajomość z jednym i drugim zakończyłem po pierwszym seansie, ale oglądając DF cierpiałem bardziej.


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Glaeken
Posting Freak
Liczba postów: 1,644
Reputacja: 17
 
#94
19-03-2020, 08:23 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2020, 08:23 przez Glaeken.)
(18-03-2020, 21:07)Wolfman napisał(a):  Przyszłości nie pokazali, bo brakło kasy jak widać na ten projekt,
Kasy mieli jak lodu a przyszłość pokazywali w filmie nawet kilka razy tyle, że na niej się nie koncentrowali.

Moim zdaniem za dużo tych efektów a za mało fabularnej logiki. Mam wrażenie, że wręcz uciekali od myślenia byleby zapełnić film epickimi scenami akcji. Z ciekawości zajrzałem kto odpowiadał za scenariusz i szczerze mówiąc nie są to jacyś przypadkowi ludzie ani nowicjusze a doświadczeni storytellerzy z Davidem S. Goyerem na czele. Może to właśnie w tym tkwi problem: gdzie kucharek sześć... Wink Przekombinowali.

(19-03-2020, 00:00)Dziel napisał(a):  Historię przedstawioną w Dark Fate mogli przecież spokojnie nakręcić za max $100 mln i wtedy na pewno nie byłoby takiej klapy finansowej.
Przypominam, że legendarnego T1 nakręcili za niecałe 10mln$. Wiem, że to było dawno ale w dzisiejszych czasach też da się wycisnąć maximum z małego budżetu żeby uzyskać świetne sci-fi: Ex Machina - 15mln$, Ulepszenie - 3mln$, Moon - 5mln$.

(19-03-2020, 00:00)Dziel napisał(a):  Myślałem, że będzie to w końcu godne uzupełnienie trylogii ale bez Camerona nie ma już na to co liczyć.
Zacytuję ci coś odnośnie DF: As producer, Cameron was involved in pre-production and script work, and also provided his input on the project.". Byłem przekonany, że Cameron zadba o swoje "dziecko" i będzie gwarantem jakości. Srogo się zawiodłem Sad

(19-03-2020, 00:00)Dziel napisał(a):  Jest o niebo lepszy od tej parodii zwanej Genesis
(19-03-2020, 02:41)Szczepan600 napisał(a):  to jednak stanowi sensowną odsłonę serii, która nie pozostawia posmaku taniochy Genesis.
(19-03-2020, 02:41)Szczepan600 napisał(a):  Jak dla mnie po DF widać tylko jak skrajnie zły był G
DF jest najgorszą odsłoną serii i jest cała lata świetlne za Genisys. Nie rozumiem jak można tego nie dostrzegać. Film był współfinansowany przez studio z Chin, połowa obsady to jacyś nieznani meksykańce a większość scen było kręconych na terenie Meksyku i Węgier ale to G ma posmak taniochy? LOL

Wisienka na torcie: "Hamilton said the film's script was the first one that she did not fully understand, because of the large amount of action." Big Grin


Moje aukcje na OLX
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline djgromo
Go BIG or go home
Liczba postów: 754
Reputacja: 25
   
#95
19-03-2020, 08:30
Co do Camerona to czytałem, że nawet raz nie było go na planie. Wziął kasę za reklamowanie filmu, a jak się okazał klapą to odciął się i zrzucił winę na reżysera. Podobno pisał scenariusz na dzień przed kręceniem danej sceny.


LG OLED 55 C6, Sony X700, Denon X1300W, Jamo S809, S81, S801, S8 ATM, S803, Xbox Series X, Playstation 5
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Wolfman
Posting Freak
Liczba postów: 6,040
Reputacja: 111
 
#96
19-03-2020, 12:09
Mnie tylko przeszkadzała ta nowa John Connor, skąd oni wytrzasnęli tego małego kurdupla do takiej roli? Kto ten casting akceptuje i dobiera tak aktorów. No i jaki to ma sens? O ile z właściwym Johnem miało to jakąś logikę , szkolony od dziecka, więc miał wyrobione odruchy i przeszkolenie we wszystkim. Natomiast ponad 30 letni kurdupel z rączkami jak patyczki to już komandosem nie będzie.
Miejmy nadzieję, że w kolejnej odsłonie napiszą, że DF, Genesis to takie spin off czyli co by było gdyby coś poszło nie tak. Trylogia w przyszłości z kat R, to by było to.
W sumie nie obraziłbym się za kolejny spin off z odmłodzonym Arnie i resztą załogi.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline pearlzfan
I am not AI
Liczba postów: 1,013
Reputacja: 73
 
#97
19-03-2020, 12:34
Ja myślałem, że Salvation było słabe, ale wyszły Genysis i DF także zacząłem szanować wizję McG Wink
Jedyny plus jaki widziałem w DF to pomysł na Grace jako enhanced human, który ma limity - reszta to po raz któryś nieudolnie odgrzany kotlet. I aż trudno jest mi uwierzyć, że sam JC klepnął pomysł na wymazanie historii T1 i T2 w pierwszych 5 minutach tego filmu.
Nie rozumiem tej skłonności do ciągłego recyclingu i opowiadania wciąż tej samej historii zamiast spróbować opowiedzieć coś nowego i intrygującego, poszerzającego uniwersum, próbującego nowego ujęcia, nowej perspektywy.

Moim zdaniem ostatnie dwa filmy pogrzebały tą markę na dekady, podobnie jak zrobiły to The Predator, Rambo LB, Prometeusz i Covenant (z naciskiem na tego ostatniego), SWIX, Halloween, Ocean's 8 ze swoimi seriami.


Kino domowe
LG OLED 83 C3
Marantz SR 5015
Klipsch R-620F, R-51M, R-52C, R-41SA
SVS SB-1000
Panasonic DP-UB820

Aktualna kolekcja UHD / BD / DVD
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Glaeken
Posting Freak
Liczba postów: 1,644
Reputacja: 17
 
#98
19-03-2020, 13:54
(19-03-2020, 12:34)pearlzfan napisał(a):  spróbować opowiedzieć coś nowego i intrygującego, poszerzającego uniwersum, próbującego nowego ujęcia, nowej perspektywy.
Powstały 4 zupełnie różne sequele spełniające w/w kryteria i nadal ci mało? Big Grin


Moje aukcje na OLX
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,058
Reputacja: 171
   
#99
19-03-2020, 14:26 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2020, 14:27 przez Gieferg.)
Cytat: Rambo LB

Akurat ten jest w porządku Tongue
Jesli coś pogrzebał to tylko za sprawą słabego wyniku finansowego, ale i tak już była najwyższa pora to kończyć, więc to żaden problem.
W porównaniu z Genisys, DF czy The Predator to jest wielkie kino Tongue Owszem trochę na siłę, ale w żaden sposób nie psuje serii. Drugi seans był dla mnie nieco bardziej satysfakcjonujący niż poprzednia część.

Z kolei Prometeusz i Covenant to poziom Salvation, głupoty, które przynajmniej dobrze wyglądają i mają niezły klimat, więc trafiły do kolekcji i czasem do nich wracam.

------------
Plusy Genisys to jak dla mnie:
- sceny w przyszłości na początku filmu (nie wszystko ale przeważnie, np. John Connor w tych scenach na plus)
- częściowo to odtworzenie wydarzeń z T1 - przypomina o lepszych czasach Tongue
- skośny T-1000
Potem nie ma już za bardzo sensu oglądać, ale kilka plusów, w przeciwieństwie do DF, mimo wszystko jest i one mogą sprawić, że kiedyś obejrzę jeszcze raz przynajmniej pierwszą połowę filmu Tongue


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline pearlzfan
I am not AI
Liczba postów: 1,013
Reputacja: 73
 
#100
19-03-2020, 15:05
(19-03-2020, 13:54)Glaeken napisał(a):  Powstały 4 zupełnie różne sequele spełniające w/w kryteria i nadal ci mało?
Nie no stary, mam nadzieję, że to sarkazm Big Grin

Salvation próbowało czegoś nowego, to fakt, szkoda jedynie, że brakło nieco talentu reżyserskiego, żeby dać temu 8/10 Smile
Cała reszta core ma ten sam (cofamy się w czasie, żeby uratować szefa rebeliantów), tylko z wierzchu kosmetyka (cofniemy się w czasie dalej/bliżej/do innej linii czasowej, chłopaka zamienimy na dziewczynkę, Terminatora zrobimy mix poprzednich, dodamy badass granny&grandpa i obsypiemy toną CGI) Smile

(19-03-2020, 14:06)Gieferg napisał(a):  Akurat ten jest w porządku
Co kto lubi Smile
Dla mnie to była już nekrofilia. 3/4 filmu to meksykańska telenowela, a ostatni akt to ostry (i fajnie zrealizowany) gore, w dodatku zhiperbolizowany do granic absurdu (no bo jak nie parskać śmiechem, kiedy banditos wpadają do wilczego dołu, nadziewają się na pręty zbrojeniowe, a papa Rambo wywala w nich jeszcze cały magazynek Ak47. Tak dla pewności, jakby któryś jednak przeżył Wink ).

(19-03-2020, 14:06)Gieferg napisał(a):  Z kolei Prometeusz i Covenant to poziom Salvation, głupoty, które przynajmniej dobrze wyglądają i mają niezły klimat.
Tu pełna zgoda - oba dobrze wyglądają z tym, że dla mnie Prometeusz jeszcze tak do momentu pierwszego spotkania z wężoglistą był całkiem spójny i mnie intrygował. Niestety od tego momentu zaczęła się równia pochyła scenariusza, a ostatni akt mimo, że efektowny, to idiotyczny.
Coventant był taki od samego początku (pani pilot/medyk (?) - odwala slapstickową komedię i w ciągu dosłownie minuty poślizguje się na krwi, przytrzaskuje sobie nogę drzwiami i strzela w butle z gazem kasując cały statek Smile ). A już szczytem była scena "elo, kapitanie, jestem dziwnym androidem, na obcej planecie, na której nigdy nie było ludzi, ale zaufaj mi i cho ze mną do tej ciemnej piwnicy i zajrzyj sobie w to dziwne obślizgłe jajo. - A, jasne, nie ma sprawy" Big Grin


Kino domowe
LG OLED 83 C3
Marantz SR 5015
Klipsch R-620F, R-51M, R-52C, R-41SA
SVS SB-1000
Panasonic DP-UB820

Aktualna kolekcja UHD / BD / DVD
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Strony (13): « Wstecz 1 ... 8 9 10 11 12 13 Dalej »
 




Użytkownicy przeglądający ten wątek:   1 gości

  •  Wróć do góry
  •  Kontakt
  •   Tanie filmy, okazje, przeceny, społeczność filmowa - Filmozercy.com | Forum
  •  Wersja bez grafiki
© Rush Crafted with ❤ by iAndrew
Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Tryb normalny
Tryb drzewa
Pokaż wersję do druku
Subskrybuj ten wątek
Dodaj ankietę do wątku
Wyślij ten wątek znajomemu