Kolekcja adaptacji książek S. King'a
Film z dzieciństwa, który widziałem na VHS ostatni raz oraz plakat 3D Elvis on tour z podświetleniem.
Takie ciekawostki do ozdoby nowego lokum.
Tez mam te dwuplytowe wydanie True Lies.
Da sie to oglądać na małym tv, ale mogliby to w końcu zremasterowac i porządnie wydać.
Masz odtwarzacz do laserdisc'ów?
Ja te wydania kupiłem stricte dla ozdoby, od tak do powieszenia na ścianie.
(17-04-2018, 12:39)MoviePsycho napisał(a): [ -> ]Masz odtwarzacz do laserdisc'ów?
Ja mam. Niedługo prawdopodobnie będę go sprzedawał, podobnie z innym osprzętem do pełnego delektowania się LD. Pobawiłem się tą technologią przez kilka lat, fajna sprawa, ale nie mam do niej na tyle nostalgii (jak do VHS), by zostać z nią na dłużej.
Tak, mam; podobnie jak kilkadziesiąt filmow. Czasami jakis fragment obejrze, co by nie zardzewial ;-)
Albo jakaś płytę audio puszcze...
Ogólnie jako ciekawostka i rozbudowanie systemu domowego się przydaje, ale nic więcej. Tu nie ma sentymentu jak przy kasecie VHS i Lucjanie Szołajskim...
Ładny sprzęt. Gratulacje. Też mam Pioneera - model DVL909 (combo LD+DVD) do odtwarzania płyt w systemie NTSC i PAL (podobnie jak Twój).