30-04-2020, 15:10
https://www.theguardian.com/film/2020/apr/29/amc-us-cinema-chain-boycott-universal-studios-home-streaming
O co chodzi? Universal zachęcony sukcesem animacji o trollach, która zebrała 100 baniek ze streamingu stwierdził, że będzie swoje filmy wypuszczał jednocześnie do kin i na streaming, również wtedy, gdy już będzie po pandemii. W odpowiedzi kinowa sieć AMC stwierdziła, że w takiej sytuacji nie będzie w ogóle wyświetlać filmów Universala.
Sytuacja dość interesująca i trudno powiedzieć, komu tu kibicować.
Całkiem możliwe, że pandemia sprawi, że nawet gdy będzie można chodzić do kina, ludzie nie będą robić tego tak często/gęsto jak do tej pory. W tej sytuacji posunięcie Universala zdaje się mieć sens - jednak z drugiej strony opcja obejrzenia filmu w streamingu może skłonić część osób by w ogóle już do kina nie chodzić, skoro mogą obejrzeć w domu w dniu premiery. W efekcie zmaleją kinowe wpływy, co oczywiście właścicielom tych placówek nie będzie na rękę.
Co sądzicie? Zrezygnowalibyście z chodzenia do kina, gdyby była możliwość obejrzenia wszystkiego w dobrej jakości streamingu w dniu premiery?
Czy właściciele sieci kinowych mogą powoli myśleć o pakowaniu manatków?
O co chodzi? Universal zachęcony sukcesem animacji o trollach, która zebrała 100 baniek ze streamingu stwierdził, że będzie swoje filmy wypuszczał jednocześnie do kin i na streaming, również wtedy, gdy już będzie po pandemii. W odpowiedzi kinowa sieć AMC stwierdziła, że w takiej sytuacji nie będzie w ogóle wyświetlać filmów Universala.
Sytuacja dość interesująca i trudno powiedzieć, komu tu kibicować.
Całkiem możliwe, że pandemia sprawi, że nawet gdy będzie można chodzić do kina, ludzie nie będą robić tego tak często/gęsto jak do tej pory. W tej sytuacji posunięcie Universala zdaje się mieć sens - jednak z drugiej strony opcja obejrzenia filmu w streamingu może skłonić część osób by w ogóle już do kina nie chodzić, skoro mogą obejrzeć w domu w dniu premiery. W efekcie zmaleją kinowe wpływy, co oczywiście właścicielom tych placówek nie będzie na rękę.
Co sądzicie? Zrezygnowalibyście z chodzenia do kina, gdyby była możliwość obejrzenia wszystkiego w dobrej jakości streamingu w dniu premiery?
Czy właściciele sieci kinowych mogą powoli myśleć o pakowaniu manatków?