O, kolejna bezsensowna dyskusja, w której jedna strona usilnie stara się przekonać drugą do swoich racji. Proponuję, żebyście zaczęli ścierać się jeszcze o Boga - czy jest? Nie ma? Który jest lepszy?
Serio ludzie - jedni lubią steele i je kupują, inni ich nie lubią i ich nie kupują, no ale posty trzeba natrzaskać
Ja akurat mam tyle steelbooków, ile potrzebuję (minus kilka tych, które przegapiłem), ale po całości nie powiedziałbym, że są brzydkie lub niepraktyczne. Za nic nie zamieniłbym na zwykły plastik takiego Prestiżu czy Tańczącego z wilkami, bo to są po prostu piękne opakowania. I w drugą stronę, bo parę innych tytułów mógłbym bez problemu nabyć w standardowym amarayu, czy też innej opcji opakowania, ale tak się złożyło, że kupiłem steel (bo promocja, bo cena, bo chciałem obejrzeć i było najszybciej) i zupełnie nie żałuję. Naprawdę, problemy trzeciego świata. To już chyba wolę pandemię
Serio ludzie - jedni lubią steele i je kupują, inni ich nie lubią i ich nie kupują, no ale posty trzeba natrzaskać
Ja akurat mam tyle steelbooków, ile potrzebuję (minus kilka tych, które przegapiłem), ale po całości nie powiedziałbym, że są brzydkie lub niepraktyczne. Za nic nie zamieniłbym na zwykły plastik takiego Prestiżu czy Tańczącego z wilkami, bo to są po prostu piękne opakowania. I w drugą stronę, bo parę innych tytułów mógłbym bez problemu nabyć w standardowym amarayu, czy też innej opcji opakowania, ale tak się złożyło, że kupiłem steel (bo promocja, bo cena, bo chciałem obejrzeć i było najszybciej) i zupełnie nie żałuję. Naprawdę, problemy trzeciego świata. To już chyba wolę pandemię