10-01-2020, 09:59 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-01-2020, 09:59 przez piti198.)
(09-01-2020, 23:21)Daras napisał(a): P.S.
W wersji kinowej nie usłyszymy kwestii Bogumiła Niechcica (patrz mój awatar): „Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”. Ale powiedzmy, że to jedyny minus filmu.
Daras avatar, to masz tam gdzie masz obrazek, a ten cytat z "Nocy i dni" to jest sygnatura.
A co do cytatu w ogóle to trochę się zastanawiałem skąd Ty go wziąłeś, aż kiedyś obejrzałem któryś odcinek "Nocy i dni" i się dowiedziałem.
10-01-2020, 10:29 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-01-2020, 10:32 przez misfit.)
Internety podają czas trwania Nocy i dni 245, 251 min. a niektórzy nawet 276 min.
Na BD czas trwania z kolei wynosi 170 minut, odejmując PAL Speedup'a wychodzi jakieś 177 min.
10-01-2020, 12:40 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-01-2020, 12:40 przez gamertr9.)
Wersja zrekonstruowana jest wersją skróconą. Wycięto wątek Agnieszki Niechcic i inne mniej potrzebne sceny do odbioru głównego wątku.
Ogólnie, gdyby chciano zekranizować wszystkie tomy książek z wszystkimi wątkami, to pewnie wyszedłby z 15-godzinny serial, jeśli i nie dłuższy, bo i w serialu TVP i ekranizacji, pomieszano niektóre wątki lub zmieniono i przez to skrócono.
10-01-2020, 13:45 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-01-2020, 13:48 przez Daras.)
(10-01-2020, 01:19)Mr.Hankey napisał(a): Czego zabrakło do oceny 9.2/10?
Oczywiście chodzi o brak istotnej wypowiedzi Bogumiła: „Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
Teraz serio. Jestem nieco wyczulony na ujęcia mniej ostre. Dla porządku dodam, że występują one także w rekonstrukcjach zagranicznych. Przyczyny?
1. Zbliżenia kręcone teleobiektywem.
2. Sceny wieczorne / nocne (trudniej jest ustawić obiektyw, także duży otwór blendy zawęża tak zwaną głębię ostrości).
3. Wykorzystanie duppozytywu.
4. Uszkodzona kamera (przykładowo - pierwsze rolki „Potopu” powędrowały do kosza).
5. itp.
Jednak tego było naprawdę mało.
Skoro „Bruneta wieczorową porą” zaproponowałem na obraz referencyjny „Kadru” (9,6 / 10), to „Noce i dnie” siłą rzeczy musiałem wypunktować niżej. Mam nadzieję, że się nie gniewasz.
(10-01-2020, 09:59)piti198 napisał(a): A co do cytatu w ogóle to trochę się zastanawiałem skąd Ty go wziąłeś, aż kiedyś obejrzałem któryś odcinek "Nocy i dni" i się dowiedziałem.
No! U mnie „nie ma to tamto”.
(10-01-2020, 13:24)misfit napisał(a): Czyli powtórka z Redivivusa. Dziękuję, postoję.
Pozostaje lektura. Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie!
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
10-01-2020, 14:32 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-01-2020, 14:35 przez misfit.)
(10-01-2020, 13:44)Mefisto napisał(a): Dokładnie, facepalm. Albo wydają jak nogi z chujnią zamiast obrazu albo dobrze, ale kastraty. Tego nawet nie idzie komentować na trzeźwo.
Wyobraź sobie taką sytuację w USA - poddajemy rekonstrukcji [tu wstaw swój ulubiony film], ale po 45 latach od premiery wersji kinowej uznajemy, że należy ją odchudzić tak o 30% i tylko taką przemontowaną wersję odnowimy i zaprezentujemy światu w wersji open matte. Wersja kinowa niech się wali.
Od razu pojawiłyby się petycje i lament na portalach społecznościowych, że głowa mała. A u nas jakoś takie rzeczy przechodzą bez echa...
Bo tam rynek filmowy ma się dobrze. A tutaj nie ma nic pieniędzy. Nie zapędzałbym się w porównywaniu biednego rozkradanego państwa od lat do supermocarstw. Tu mało kogo to obejdzie bo kupi dvd, bo taniej o 10PLN, a tam czegoś takiego nie dopuszczą do wydania, bo rynek filmowy to miliardy dochodu. Portal o wydaniach polskich i zagranicznych, a jakoś setek użytkowników to tu nie widzę zarejestrowanych