25-05-2023, 20:32 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-05-2023, 20:32 przez Gieferg.)
FAST X
BIG. DUMB. FUN.
Jak ktoś łyka te konwencję (a ja łykam bez popitki), to zabawa jest przednia. Akcja przegięta totalnie (ale o tym wie każdy kto widział zwiastuny) Normalnie jak kreskówka G.I.Joe tyle że z samochodami. Owszem, film jest przeładowany postaciami, można sobie było darować Brie Larson i Stathama, który jest bo jest, ale w sumie nie wiadomo po co. Słabuje ogólnie wątek Romana i spółki, przy nim się trochę nudziłem, ale poza tym? Momoa świetnie się bawi rolą, taki mix Sparrowa z Jokerem, mógłby być mniej gejowski ale ogólnie spoko. Przynajmniej jest jakiś,. Twist pod koniec z jednej strony zaskoczył, ale w sumie był powtórką z rozrywki i jak się nad tym zastanowić, to też nie wiem, czy to działa jak powinno, ale mniejsza z tym. Spodziewałem się, że będę próbowali rehabilitować Cypher co uważam za głupie i wolałbym, żeby to sobie darowali, ale w ogólnym rozrachunku i tak jest mocno na plus, a z kina wychodziłem z bananem na twarzy od ucha do ucha. Zdecydowanie lepszy od 9-tki i spokojnie wjeżdża do mojego top-5 tej serii lądując zaraz za podium.
8/10 easily i dawać mi ten sequel!
PS. film lepszy i zdecydowanie bardziej satysfakcjonujący niż wszystkie post-endgame'owe marvele (łącznie z GOTG#3 z którego wychodziłem kręcąc nosem na sporo rzeczy). Trochę takie Infinity War tej serii, mam nadzieję, że ciąg dalszy nie rozczaruje.