Zostało tylko trzech graczy na rynku BD UHD... temat do dyskusji

[sebas]

(13-01-2021, 20:14)prodarek napisał(a):  Proponował bym pisać tutaj o klonach
https://forum.filmozercy.com/watek-chinskie-wynalazki-czyli-klony-oppo-pioneera

To może scalmy od razu z tym wątkiem:
https://forum.filmozercy.com/watek-alternatywy-dla-oppo-203-205?highlight=alternatywy
bo zacznie się robić bałagan w tematach...

[LukeTerry]

(12-01-2021, 14:18)Bykovsky napisał(a):  z 10 modeli na rynku, tylko 3 posiadają wyś

Pytanie podstawowe, jakie powinniśmy zadać, to czy ten wyświetlacz jest w dzisiejszych czasach w ogóle potrzebny.
W erze VHS, większość odtwarzaczy kaset miała wyświetlacz. Jak dla mnie nie miał on wielkiego znaczenia. W naszym magnetowidzie Sharp (modelu oczywiście już nie pamiętam) wyświetlacz służył do pokazania aktualnego stanu (play/stop/przewijanie/pauza) i licznik czasu odtwarzanej kasety - który można było sobie w każdym momencie odtwarzanego materiału wyzerować przyciskiem "clear". Oprócz tego wyświetlacz pomagał w programowaniu nagrywania filmów z tv - ustawiało się datę oraz godzinę rozpoczęcia i zakończenia nagrywania (można było też ustawić nagrywanie o zadanym czasie codzienne albo cotygodniowe). Natomiast na co dzień, w trybie czuwania magnetowidu, wyświetlacz służył po prostu jako elektroniczny zegarek w salonie.

Czy dzisiaj jest potrzebny wyświetlacz? Moim zdaniem - nie. Po przyciśnięciu na pilocie "display" pojawia nam się na ekranie obszerna informacja o odtwarzanej płycie (czas trwania, odliczanie do końca materiału, kodeki AV na wejściu i wyjściu i wiele innych). Kiedyś tego nie było, więc wtedy wyświetlacz miał sens. Teraz mógłby co najwyżej niektórych irytować jego blask, podczas projekcji w zaciemnionym pokoju.