24-01-2017, 12:43
Monica wiesz , że Twoje oburzenie nic tutaj nie zmieni. Napisy zawsze będą, więc jestem spokojny.
Komu 30% umyka to umyka. Z pewnością nie weteranom filmowym, którzy przez dziurkę od nosa wciągają po kilka filmów dziennie
. Znam takich. Jeśli bym należał do tej większości to bym rozmyślał nad alternatywą jak doprowadzenie do perfekcji angielskiego, bo na napisach wychowałem się od dziecka. W kinie tylko napisy, kupowane oryginały (vhs , a potem dvd) tylko z napisami.
Komu 30% umyka to umyka. Z pewnością nie weteranom filmowym, którzy przez dziurkę od nosa wciągają po kilka filmów dziennie
. Znam takich. Jeśli bym należał do tej większości to bym rozmyślał nad alternatywą jak doprowadzenie do perfekcji angielskiego, bo na napisach wychowałem się od dziecka. W kinie tylko napisy, kupowane oryginały (vhs , a potem dvd) tylko z napisami.

).
. Poza tym uczę się angielskiego, bo już nie chce mi się walczyć w przyszłości z napisami i dystrybucją