Mi tu brakuje takiej banalnej rzeczy jak najechanie kursorem na dany tekst i kliknięcia na nim "cytuj" i w prosty sposób cytowania krótkiego słowa czy zdania danego użytkownika
Sugerowałbym tym dwóm DVD-loverom (będą wiedzieć o kogo chodzi) którym doskwiera bezustanny ból dupy wywołany tym, że większości użytkowników nie obchodzi ten nośnik dać sobie spokój z pisaniem o tym przy każdej możliwej okazji.
Zastanawiające że pan władze nie zauważa bólu dupy jaki doskwiera niebieskim sekciarzom, którzy nie przepuszcza okazji aby wyrazić swoje zdanie na temat dvd.
Ostatnio wywaliłem tego typu post niejakiego Kentisa, kolejne, na które trafię w nieprzeznaczonych do tego typu dywagacji tematach też mogą wylecieć. Szczególnie Wolfman niech się pilnuje.
Inna sprawa, że w praktyce jest to forum ludzi kupujących blu-ray - o tym się tu dyskutuje, a wygląda na to, że mniej niż 10% użytkowników kupuje DVD z filmami wydanymi na BD. W tej sytuacji trolling w stylu Accepta to czysty idiotyzm, a twoje oburzenie, że ktoś nie wspomniał,o tym, że jakaś nowość wychodzi na DVD też jest absurdalne - Face it - nikogo poza 3-4 osobami to nie obchodzi. Poza tym ci którzy kupują nowości na DVD zwykle i tak nie mają nic do powiedzenia na ten temat, a ich aktywność ogranicza się do wklejania fotek w swoich tematach.
PS. teksty o "niebieskiej sekcie" też podpadają pod trolling i możliwe, że wkrótce zaczną być traktowane z buta.
Mnie osobiście mało obchodzi kto kupuje na jakim nośniku, może to być DVD, może być 4K, a może być i betamax. Ale zgadzam się z tym, że niepotrzebnie rozwijają się dyskusje w różnych tematach, skoro jest już jeden założony (
http://forum.filmozercy.com/watek-blu-ray-vs-dvd-dyskusja). I to dotyczy zarówno miłośników DVD jak i BD.
Otóż to. Po to jest ten temat, żeby w nim tego rodzaju dyskusje/spory toczyć, zamiast je roznosić po całym forum.
(09-11-2016, 19:52)Gieferg napisał(a): [ -> ]Szczególnie Wolfman niech się pilnuje.
Jeśli piszesz o wątku kolekcji slepy51 to zwróciłem uwagę na absurdalny post , bo kompletnie mi zwisa co kto kupuje. Gdybym się tym przejmował to bym spać nie mógł , bo większość Polaków kupuje dvd. Ogólnie dyskusja na temat blu vs dvd jest bez sensu. Tu decyduje najczęściej portfel przy zakupie.
Accepta i wszystkie idiotyzmy, które wypisuje sugerowałbym zwyczajnie ignorować. W przeciwnym razie będzie tutaj szambo.
(09-11-2016, 22:27)Gieferg napisał(a): [ -> ]Accepta i wszystkie idiotyzmy, które wypisuje sugerowałbym zwyczajnie ignorować.
Z dumą powiedział to jeden z administratorów, który innym zarzuca trolling.
Owszem, zarzuca. Bo powtarzane do usranej jak to ktoś będzie płakał bo za dwa lata filmy z jego półki nie będą warte 5 zł to dziecinny trolling.
Accept już od jakiegoś czasu jest na tym forum tylko po to, żeby powtarzać jak to DVD jest lepsze od Blu-ray, podpierając to twierdzenie tak absurdalnymi argumentami, że nie da się traktować go poważnie - do tego zaczyna w ten sposób głupie sprzeczki, bo inni mu na te zaczepki odpisują. Nie widzisz tego, twój problem.
Ja za to widzę, że teraz będziesz się do mnie przypieprzać o wszystko jak leci, bo ci się jakaś ankieta nie spodobała. Szkoda twojego trudu - nic w ten sposób nie osiągniesz.