Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Remastery
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mój ulubiony Svet Big Grin

[Obrazek: ricky-gervais-laugh.gif]

Poniżej recenzja Geoffa -> https://forum.blu-ray.com/showpost.php?p=20598345&postcount=94

Kupiłbym, ale film mnie nie interesuje Tongue
(09-12-2022, 13:31)misfit napisał(a): [ -> ]Mój ulubiony Svet Big Grin

Właśnie się zdziwiłem, bo screeny porównawcze wyglądały w porządku Tongue
Gdzieniegdzie niebo ma cyjanowy odcień, więc spoko - 2/5 za obraz jak najbardziej zasadne Wink
Z jego "recenzji" z ostatnich kilku miesięcy jednak bardziej bekowe są dla mnie Podejrzani, Zagubiona autostrada i przede wszystkim Mściciel.
Ta, Mściciel to jedno wielkie WTF. Ale akurat załączone screeny przy Raw Deal pokazują, że jest coś na rzeczy. Najwyraźniej gość jest przeczulony na tym punkcie - nie dziwię mu się Smile
W 3 czy 4 screenach z Raw Deal widzę powód do jakiejś tam przyjebki, ale nic co by usprawiedliwiało taką ocenę. Porównanie obrazu do starego transferu wskazuje wręcz, że jest to jeden z mniej problematycznych StudioCanali pod względem kolorów - recenzja Geoffa potwierdza te przypuszczenia.
Rozumiem dowalanie się do tych francuskich mocno zazielenionych czy zażólconych transferów, ale tutaj IMO strzał w płot.

Załączone screeny prawie w całości pochodzą z nowego BD i to też należy mieć na uwadze. I tak bym im nie ufał na 100%, np. te 1080p z Zagubionej autostrady ukazują problemy z aliasingiem - nic takiego nie ma miejsca, po prostu je sknocili.
O ich screenach z 4K UHD w ogóle szkoda gadać - wszystko albo zdecydowanie za ciemne lub za jasne, co też w dużym stopniu wpływa na prawidłową reprodukcję kolorów, ich nasycenia, itd. Nawet gdyby je robili dużo lepiej, jak np. caps-a-holic, to dochodzi też konwersja do SDR/Rec.709...
Misfit napisał(a):Obraz bardziej filmowy/naturalny, kolorystyka też mi bardziej pasuje w remasterze, ale szczerze mówiąc to spodziewałem się większego skoku jakościowego względem poprzednika

Skok jakościowy odczułem, bo upgrade był z DVD, a nie poprzedniego BD, ale jedno mnie zastanawia - intro w remasterze jest praktycznie czarno-białe, podczas gdy znana mi do tej pory wersja miała je w niebieskim odcieniu. Ciekaw jestem jak to wyglądało w kinie...
Tak zacytowałeś, że nie wiadomo o jaki film chodzi Big Grin
Ale wyszukiwarka pomogła - Edward Nożycoręki. Post z 2015 roku Smile
A wiesz jak to intro wyglądało w starym wydaniu BD?