Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Blu ray w Polsce
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Piszę z mniej typowym pytaniem i mam nadzieję, że znajdzie się osoba która pomoże.
Otóż, nie należę do miłośników dubbingu, to jeden z głównych powodów dla których nie kupuję takowych wydań (tak, po prostu lubię lektora).
Aczkolwiek z tego co wiem, są wydania gdzie pomimo iż film potraktowano dubbingiem, to na płycie mamy dodaną ścieżkę z lektorem, znane mi jedynie tytuły to Godzilla II Król Potworów oraz The Batman.

Dlatego moje pytanie brzmi czy znacie inne przypadki filmów dubbingowanych które na płycie maja również lektora??
  • Liga sprawiedliwości (2017)
  • Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera (2021)
  • Batman i Robin (1997) - ale tylko w wydaniu 2DVD, na BD i UHD jest już tylko dubbing

Więcej nie kojarzę. Warner robił takie wyjątki tylko kilka razy.
Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera nie miała chyba w ogóle dubbingu z tego co mi wiadomo miała go kinowa wersja jedynie.

Ale ok, może coś jeszcze ktoś? Smile
Lektora i dubbing ma jeszcze Valerian.
No i Hobbit, który dostał dubbing w kinach i płytowych wydaniach wersji kinowej dostał lektora w wersjach rozszerzonych (z tym, że to trochę inna sytuacja bo dubbing i lektor są w różnych wydaniach, nie w tym samym).

Cytat:Otóż, nie należę do miłośników dubbingu, to jeden z głównych powodów dla których nie kupuję takowych wydań
Ale wiesz, że one zazwyczaj mają też napisy? Czytac chyba umiesz? Tongue

Cytat:Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera nie miała chyba w ogóle dubbingu z tego co mi wiadomo
[Obrazek: arnold-wrong.gif]

Miała.

https://filmozercy.com/wpis/liga-sprawiedliwosci-zacka-snydera-recenzja-filmu-i-wydania-blu-ray-opinia-wrazenia-labedzi-spiew-dceu
Cytat:Dla widzów preferujących polską ścieżkę dźwiękową, dobra wiadomość. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku wersji kinowej, tak i tym razem otrzymujemy do wyboru zarówno dubbing, jak i lektora (obydwie ścieżki w formacie Dolby Digital 5.1). W tym pierwszym przypadku głównym bohaterom użyczyli głosów ci sami aktorzy, co w przypadku wersji kinowej, za wyjątkiem Batmana (Jacka Rozenka zastąpił Przemysław Glapiński). Nieco więcej zmian mamy na drugim planie (innymi głosami przemówią choćby Hippolita, Silas Stone czy komisarz Gordon).
(17-01-2024, 22:49)Pawlik89 napisał(a): [ -> ]Ale wiesz, że one zazwyczaj mają też napisy? Czytac chyba umiesz?

To zabrzmi brzydko z punktu widzenia kolekcjonera, ale najzwyczajniej w świecie szkoda mi było złotówki na dubbingowane wydania...
I jasne, że czytać umiem Smile ale widocznie należę do tych którzy nie mają fajnego nagłośnienia w kinie domowym i lektor zawsze był tą "wygodniejszą opcją" Big Grin i tak już zostało.

Hobbita mam wersje rozszerzoną i dzięki bogu za nią! Tongue

Zastanawiało mnie czy każde nowe wydanie od warnera posiada opcjonalnie dwie polskie ścieżki. Np taki Godzilla vs. Kong, Aquaman?

Bo z tego co widzę jednak niewiele takich fajnych przypadków jednak..
Wyszukaj sobie stronę poral.eu i wpisuj interesujące cię wydania. Masz tam wszystkie ścieżki, jeśli są dwie polskie, jest to odnotowane.
O dzięki Smile
W roku 2011 założyłem zeszyt, w którym wynotowywałem interesujące mnie tytuły z papierowego miesięcznika Kino. Robię to do dziś. Zawsze zaznaczałem jakie filmy ukazały się w Polsce na DVD / BD. Początkowo było naprawdę dobrze. Śledzenie nowych wypustów stanowiło świetną zabawę w moim hobby. Od roku 2018 / 19 zaczęło się srać. W ostatnich trzech latach mogłem kupić zaledwie garstkę płyt z rzeczonej listy. Coś się kończy, a tempo jest zastraszające.
(19-01-2024, 22:49)Daras napisał(a): [ -> ]Coś się kończy, a tempo jest zastraszające.
Teraz to zauważyłeś?
(19-01-2024, 21:25)Pawlik89 napisał(a): [ -> ]W roku 2011 założyłem zeszyt, w którym wynotowywałem interesujące mnie tytuły z papierowego miesięcznika Kino. Robię to do dziś. Zawsze zaznaczałem jakie filmy ukazały się w Polsce na DVD / BD. Początkowo było naprawdę dobrze. Śledzenie nowych wypustów stanowiło świetną zabawę w moim hobby. Od roku 2018 / 19 zaczęło się srać. W ostatnich trzech latach mogłem kupić zaledwie garstkę płyt z rzeczonej listy. Coś się kończy, a tempo jest zastraszające.

Dosłownie robiłem to identycznie. Z tym, że wpierw musiałem obejrzeć dany film (czy to w kinie czy z mniej ciekawszego źródła.) Potem wówczas dany film trafiał na rzekomą listę gdy mocniej urzekł Smile Odczekanie aż dany tytuł lekko potanieje i zakup płyty Smile I ten okres kiedy jednak przeszło się na Bluray i dosłownie zamiana kolecji Tongue Chociaż wówczas nie wsztsko jednak wychodziło na Bluray i sporo DVD dalej posiadam, naprawdę świoetnych filmów których aż żal, że nie ma u nas (oczywiscie mowa o Polskiej dystrybucji) gdyż ja wraz z upadaniem rynku płyt u nas, nie rzuciłem się na zagraniczne... Zwyczajnie z bólem ale jednak odpuszczałem powoli zbieractwo. Cóż.. Oczywiscie wraca to do mnie i czasami przyjdzie nowa płytka pna półkę Smile

Ale piekne to były czasy.. czasy kilku dystrybutorów, czasy gdzie i opakowania płyt były świetnej jakości a nie to co dzisiaj, gównoplastik i byle jak aby było albo wcale Sad