Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Oglądamy filmy z kolekcji...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(17-11-2019, 14:19)Wolfman napisał(a): [ -> ]Mnie się pytasz? To ja zadałem pytanie o braku różnych efektów, jak choćby natężenie świateł czy promieni słonecznych i to w wielu filmach.
Spytaj reżyserów / autorów zdjęć / kolorystów dlaczego w jednym filmie masz ponad 6000 nitów, a innym razem 300. Pieniądze nie mają z tym żadnego związku.
Cytat:To jest rozbudowane uniwersum gdzie większość czytanych przeze mnie komiksów jest właśnie osadzona w latach co Aliens 2&3. Więc tak 300 lat później ma znaczenie bo wywraca wszystko do góry

Mam gdzieś "rozbudowane uniwersum".
Interesują mnie filmy, a w tych ten przeskok nie ma znaczenia i NICZEGO nie wywraca.
Hawana [1990, dvd, napisy]
Film w Polsce nie wyszedł na bluray a szkoda, bo piękne zdjęcia, plenery i scenografia - Kuba tuż przed wybuchem rewolucji.
Całość kręcona była w Santo Domingo na Dominikanie.
Z racji długości filmu - prawie 2,5 godz, na dvd nie prezentuje się zbyt dobrze. Ale warto obejrzeć, podziwiać kreacje Roberta Redforda i schyłek zgniłego kapitalizmu w Hawanie. Nie ma tu jakiejś specjalnej akcji, trochę gry w pokera, trochę łażenia po mieście, picia daiquiri (odwiedzamy ulubiony lokal Ernesta Hemingwaya) i trochę melodramatu, więc większość będzie się nudzićSmile
Ocena: 6.5/10.

Między słowami [2003, dvd, napisy]
Kapitalny film! Niesamowita atmosfera Tokio, zagubienia w wielkim mieście i obcej kulturze. I właśnie dużo tych momentów tytułowych "między słowami", w których bohaterowie mogliby coś powiedzieć a nie są w stanie...
Film świetny wizualnie, czasami może przypominać Blade Runnera. Jakość dvd w miarę ok, ale kolejny seans przydałby się już z niebieskiej płyty!
Ocena: 8.5/10
no i muzyka Kevina Shieldsa plus Just Like Honey Jesusów we wiadomej scenie. samo piękno
Kris, a oglądałeś „Dziennik zakrapiany rumem” (2011)? Też fajny klimacik, choć akcja toczy się w latach 50 – tych w Portoryko. W celu oddania atmosfery film skręcono na taśmie 16 mm (jednak w mojej ocenie chodziło o oszczędności).  W roli głównej jak zawsze niezaniedbujący formy J. Depp. Polecam, tym bardziej, że „Dziennik” wydano u nas na BD. No, i oczywiście koniecznie trza dzierżyć w dłoniach jakiś kielonek. Wink  
Cytat: formy J. Deep

Nie znam gościa.

Deadpool 2 - [blu-ray/napisy - wersja kinowa] - domowe seanse tego filmu wypadają jakoś lepiej niż kinowy, a i dystans między tym sequelem, a częśćią pierwszą jakby się z każdym kolejnym zmniejszał. Anyway - 8/10.

Tajne przez poufne [DVD-lektor T.Orlicz] - niby zabawne, fajna obsada, tłumaczenie ostre, wiązanki lecą jak się patrzy (w dodatku czyta lektor, którego lubię), ale pod koniec jakby brakło pomysłu, żeby to sensownie i zgrabnie zakończyć, bo finał zdaje się mocno "na odwal". 6/10
Oczywiście blisko soboty w głowie mi Deep Purple (mam nadzieję, że znasz gości). Poprawiłem. Dobrze, że jesteś .Heart

P.S.  Wiesz, ja chyba zawsze pisałem Deep. Jak znam siebie to kiedyś wyjdzie mi z tego dupa.

EDIT
Kurna. Dupa, jak dupa. Aby nie było gorzej... Chyba tradycyjnie na sobotę / niedzielę muszę zniknąć. Udanych projekcji!
Daras co do "Dziennika zakrapianego rumem", mam go w planach zakupowych, jeśli polecasz to tym bardziej postaram się go nabyć.
Wiem, że jego kanwą jest dość ciekawe życie amerykańskiego pisarza - Hunter S. Thompsona.
Poniżej możemy zobaczyć jego codzienny rytuał Smile
[Obrazek: hunter_s_thompson_daily_routine_0.jpg]
(23-11-2019, 22:12)Kris napisał(a): [ -> ]Daras co do "Dziennika zakrapianego rumem", mam go w planach zakupowych, jeśli polecasz to tym bardziej postaram się go nabyć.

Pamiętaj o kielonku. Smile Może być lemoniada. Szybko złapiesz klimat. Film dobrze ogląda się w upalne letnie popołudnie. Cool
Przypomnę, że taśma 16 mm to już jakość HD, zatem standard BD jest w tym przypadku jak najbardziej uzasadniony.
Jeśli interesuje was Hunter S. Thompson, to polecam oprócz "Dziennika zakrapianego rumem", jeszcze film ze świetną rolą Billa Murray'a "Where the Buffalo Roam"[1980], polski tytuł "Tam wędrują bizony". Film wyszedł na Blu-ray w Usa i Kanadzie, jeśli chodzi o Europę, to w W.Brytanii i Niemczech (w żadnym z tych wydań, nie ma polskich napisów), z tego co się orientuje w Polsce nie wydano go na żadnym nośniku. Ja widziałem w tv.
No i oczywiście Fear and Loathing in Las Vegas (Las Vegas Parano) [1998], tu mamy wydanie niebieskiego krążka z polskimi napisami choćby z Niemiec.