Odtwarzacz plików a nie odtwarzacz płyt, nie ma na rynku odtwarzacza nie za miliony który robi wszystko.
Jeś bardziej zależy Ci na plikach niż na płytach to spójrz na oferty zidoo, dune lub podobnych. Odtwarzacz płyt region free który nie ma cinavii i na dodatek dobrze radzi sobie z plikami mkv bedzie ciężko znaleźć. Do głowy przychodzi mi tylko udp 203 z ruskim softem. Nowego nie kupisz już. Panas 820 jest dobrym odtwarzaczem płyt. Plików już niekoniecznie.
Dzięki za podjęcie tematu.
Mam do wydania około 2 000pln, ale jak będzie trzeba więcej, to trudno. Kupuje sprzęt na lata.
Zależy mi przede wszystkim na dźwięku.
Jest jakiś sprzęt który można kupić w Polsce (ze względów na gwarancję, jak już mam wydać 2k
).
A może coś z rynku wtórnego, na jakie modele polować, żeby miały DTS X itp.
Nie ma takiego nie wiem dlaczego pytasz o to po raz dziesiąty, odtwarzasz ma mieć Dolby Vision? ma mieć wyjścia analogowe audio?
Przepraszam, napisałem w dwóch wątkach, bo pomyślałem, ze ten nie do końca odpowiada tematowi.
Nie, nie musi mieć dolby vision. Najardziej zależy mi na dekoderach dźwięku. Wyjścia hdmi wystarczą.
Ten spzęt oppo 203 ma faktycznie kosztować 13 000pln? Czy cena poszła w górę z uwagi na to, że towar deficytowy?
Dzięki, a jaki ten odtwarzacz plików? To co wysłałeś jest dostępne tylko za granicą.
A czy nie zastanawiałeś się może nad tym, żeby za odtwarzacz plików robił po prostu tv? Ja do swojego budżetowego i leciwego już Samsunga wsadzam pendrive'a i nie zdarzyło mi się, żeby się coś nie odpaliło. Samsungi to chyba w ogóle jedne z lepszych kombajnów do odtwarzania multimediów, pomijając oczywiście aspekt jakości obrazu, bo komu zależy na tym aspekcie najbardziej, to raczej omija tą markę.
Niestety, TV nie wyśle mi odpowiedniego dźwięku do kina.
Myślicie, że oppo 103 się nada? Cena w miarę znośna za używkę.