(23-12-2019, 19:39)Glaeken napisał(a): [ -> ]A dlaczego zakładasz, że musi to być bezpośrednio Disney? Może Galapagos poszerzy umowę dystrybutorską z Disneyem o wydania 4K... o ile już tego nie próbują zrobić.
Bo to Disney decyduje o tym, co wydawać na naszym rynku. Naprawdę sądzisz, że Galapagos do tej pory nie starał się o możliwość puszczenia w 4K hitów Marvela i Disneya, podczas gdy wydaje średnio interesujące pozycje od Warnera? Gdyby to zależało od polskiego dystrybutora, to wydania 4K stałyby już na półkach. Niemniej mocno trzymam kciuki, żeby Disney zmienił politykę i wypuścił całą sagę w kolekcjonerce, jak cena zamknie się w tych 1500 zł, to nawet kupię.
(23-12-2019, 19:55)Wolfman napisał(a): [ -> ]Skoro tego nikt nie ruszył to czemu miałoby być lepiej ze SW. Wytłumaczysz mi?
SW to zbyt potężna marka i gigantyczny biznes żeby sobie odpuścić. Problem polega na tym, że Galapagos nie wyda 4K bo nasz rynek jest za słaby - marny popyt a za duże koszty. Co najwyżej mogą pośredniczyć w wydaniu SW jak to miało miejsce w przypadku Imperial-Cinepix na początku wejścia blu rayów na naszym rynku - pośredniczyli w dystrybucji. Już prędzej sam Disney zacznie wydawać 4K na cały region Eastern Europe ale to dopiero w Q3/2020 przy okazji startu platformy Disney+:
Globally, Disney plans a progressive rollout worldwide over the next two years. The company provided a generalized timeline for when it'll expand the service to the world's major regions. Disney Plus is slated to roll out in: Eastern Europe over the course of a year starting as early as October 2020.
(23-12-2019, 20:33)Mateusz napisał(a): [ -> ]Bo to Disney decyduje o tym, co wydawać na naszym rynku. Naprawdę sądzisz, że Galapagos do tej pory nie starał się o możliwość puszczenia w 4K hitów Marvela i Disneya, podczas gdy wydaje średnio interesujące pozycje od Warnera?
Myślę, że Disney i MCU mogą im nawet zabraniać. UHD nie ma nawet regionalizacji więc tym bardziej to im ułatwia samodzielne wejście na rynek Europy Wschodniej.
Obcisłe gacie to marka jeszcze potężniejsza. Jednak wydają to tylko w dużych krajach z dużą sprzedażą. Odpowiedź jest chyba prosta. Nie chce im się dla paru drobnych dawać to na biedne rynki.
Niestety dokładnie w taki sam sposób nasz rynek (Europa Wschodnia) widzi 90% korporacji niezależnie od branży - grosze do zarobienia.
Zaczynasz w końcu widzieć i postrzegać jak na to patrzą miliarderzy. Za garść dolarów im się nie opłaca. Jeśli obejrzysz to pewnie na platformie Disney ++ tam już mogą być dla nich bardziej zadowalające wyniki sprzedaży.
Buahahaha... to nie miliarderzy a wyniki sprzedaży rządzą
W przypadku SW to kwestia ekspansji marki i dlatego uważam, że u nas mogą to wydać.
Wysłane z Samsung Galaxy S8+ przy użyciu Tapatalka
Garść dolarów to wyniki sprzedaży, takie kokosy zbiją na filmach 4k w biednych krajach.Jest chyba jakiś powód dla którego nie ma żadnej tabeli sprzedaży filmów 4k w Polsce
W oczekiwaniu na Disney+ w Polsce / wydania UHD Gwiezdnych Wojen "nabyłem" jeśli wiecie co mam na myśli Mroczne widmo i Imperium kontratakuje.
Mroczne widmo wygląda OHYDNIE w HDR. Oczywiście ten film i tak wygląda ohydnie, jest tu całe mnóstwo ujęć w których usunięto ziarno do tego stopnia, że aktorzy nie przypominają żywych ludzi a włosy zlewają się w jakąś bezkształtną masę, ale sposób w jaki zaimplementowano tu HDR nie ma nic wspólnego z niczym co do tej pory widziałem. Wygląda to identycznie jak SDR, tylko ma podbitą w dziwny sposób jasność np. mieczy świetlnych. Nie ma tu tej typowej dla HDR głębii i kontrastu, tej przestrzenności jaka widoczna jest w sposobie w jaki np. oświetlone są twarze aktorów, jak światło odbija się od powierzchni itd. Podobno Epizody II i III wyglądają tak samo, tym samym skreślam je z listy zakupów.
Imperium kontratakuje, nawet w tak skompresowanej wersji, wyraźnie pochodzi z lepszego źródła niż Blu-ray i zyskuje przede wszystkim właśnie tym i lepszą korekcją barwną. HDR jest tu bardzo subtelny, ale wynika to raczej z konieczności znalezienia złotego środka między tym co można wycisnąć ze skomplikowanych ujęć z efektami, a zwykłych ujęć z aktorami. Tu również brakuje tego typowego dla HDR kontrastu i przestrzenności, ale bardzo ciemne ujęcia (np. w kokpicie Sokoła) są bardzo miłe dla oka.
PS. The Mandalorian wygląda PRZEPIĘKNIE, Vincent Teoh może się wypchać z tymi swoimi bredniami o "fake HDR".
Sądzisz, że to samo trafi na płyty, tylko z mniejszą kompresją obrazu, ze względu na pojemność nośnika? Można już to obejrzeć z polską wersją?
(27-12-2019, 15:11)Wolfman napisał(a): [ -> ]Sądzisz, że to samo trafi na płyty, tylko z mniejszą kompresją obrazu, ze względu na pojemność nośnika? Można już to obejrzeć z polską wersją?
Leży ma torentach od dawna od znanych trolluhd, są napisy, szału z obrazem nie ma kompresja do 20 Mbit,
Na plytach napewno lepiej wydadza