Update:
Mulholland Drive - zachwalaliście nowego remastera na UHD to się w końcu skusiłem. Trzeci z kolei upgrade i mam nadzieję, że już ostatni
Ten steelbook z prawej to Trzy dni Kondora w 4K z Francji - całkiem spoko transfer jak na Studio Canal, nie licząc dwóch chwilowych momentów gdy obraz w HDR10 totalnie się rozwala w jego dolnej części. Potwierdzam, ze w DV nie ma tego typu kwiatków.
Petite Maman - nowy film pani od "Portretu kobiety w ogniu". Francuskie wydanie, bo ogólnie UK BD od Mubi bojkotuję (zwykle tragiczna kompresja), chyba, że nie ma wyboru...
2046 - od tego filmu, jakieś kilkanaście lat temu zaczęła się moja przygoda z Kar-Wai'em. Wówczas 2046 na tyle mnie zachwycił, że postanowiłem się przyjrzeć całej jego filmografii i tym sposobem trafiłem na kolejne perełki, w tym ulubione Chungking Express czy In The Mood for Love. Co do samego remastera - tak jak się spodziewałem po screenach Criterionowych jest on najmniej udany ze zbyt mocno odziarnionym obrazem, poza tym nie sądzę aby w użyciu był tutaj negatyw, lecz coś starszej generacji. Tym samym w 4K UHD nie ma praktycznie żadnych korzyści wynikających z wyższej rozdziałki, HDR zresztą też niemal nie istnieje - są za to nieco mocniej nasycone kolory i troszkę lepsze czernie względem Blu-ray'a.
I Wong Kar-Wai w pełni okazałości:
Brakuje Grandmastera i My Blueberry Nights, ale nie wiem czy chcę mieć te filmy na półce... na razie zwycięża opcja na nie.
Trochę mi wstyd, że moja kolekcja Kurosawy na BD jest mocno uboga (Rashomon, Ran i Dreams), ale cały czas czekałem na jakieś nowsze transfery - nie oczekuję cudów, w większości przypadków wystarczy mi to co jest dostępne, tylko bez widocznych zabrudzeń/uszkodzeń taśmy. Nie dopuszczam myśli, że się tego nie doczekam...
Mimo wszystko coś ostatnio we mnie pękło i skusiłem się na dwa hiszpańskie wydanka Sanjuro i Rudobrodego. Wkrótce napiszę o nich coś więcej we właściwym temacie.
Również Trainspotting w końcu trafił na półkę - hiszpańskie wydanie z tego roku i potwierdzam, że jest to nowy transfer ze skanu 4K. Oryginalna wersja filmu.
Z prawej "Czułe słówka", również z Hiszpanii. Starszy transfer, ale ogólnie ujdzie.
Misja Morricone część druga - tym razem filmy "wojenne".
Bitwa o Algier z UK to nowszy remaster ze skanu 4K - w środku płyta BD i DVD oraz 30 stronicowa książeczka.
Queimada z Włoch - także nowy remaster, niestety ze słabiutką kompresją obrazu, na czym ucierpiało także dość mocno ziarno. Ciepła kolorystyka.
Pustynia Tatarów z Francji - w ruchu obrazek prezentuje się świetnie, aczkolwiek pojechany jest tealem (jak komuś to przeszkadza to zjazd z balansem bieli na zimniejsze nastawy rozwiązuje sprawę). Na płycie dostępne są również angielskie napisy.
Z prawej "Ofiary wojny" z Hiszpanii - są angielskie napisy.