Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: misfit - kolekcja
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(10-06-2023, 13:52)Daras napisał(a): [ -> ]Ja po prostu zastanawiam się z jakiego powodu rzeczone filmy nie mają HDR.

Bo zostały odrestaurowane tylko w SDR i niespecjalnie mnie to dziwi zważywszy na rok produkcji tych filmów, nie licząc Sobowtóra, i fakt, że blisko połowa z nich powstała z czegoś co jest kilka generacji od negatywu (bo nic lepszego już niestety nie ma). Z tego powodu też odpuściłem Zbłąkanego psa i Piętno śmierci i w ich przypadku będę polował na zremasterowane BD. W sumie podejrzewam, że w przypadku Siedmiu samurajów powinienem postąpić podobnie (też negatywu już nie ma), ale tutaj postanowiłem zrobić wyjątek.

Lubię HDR i to nawet bardzo, ale jak materiał źródłowy w sporym stopniu kuleje to jego niedoskonałości w tym trybie mogą być uwypuklone bardziej niż w SDR. Poza tym i tak w starszych filmach często HDR jest tylko z nazwy (w nowszych w sumie też, ale jednak rzadziej), sam mam takich z kilkadziesiąt pozycji gdzie jasność rzadko kiedy przekracza ~200 nitów. Wydań w SDR na UHD BD też co chwilę przybywa - od samego Criteriona i Kino Lorber już chyba można naliczyć ponad 20 pozycji... I to nie tylko klasyka, ale też nowości - jest niemała grupa reżyserów/autorów zdjęć, którzy mają totalnie wywalone na HDR.

(10-06-2023, 13:52)Daras napisał(a): [ -> ]Mam „Sobowtóra” 1980 na BD. Brak mi narzędzi na sporządzenie zrzutów.

Chodzi mi o ten nowy transfer, gdybym miał go też na BD to prościej byłoby mi ocenić na ile WCG robi tutaj różnicę - i czy w ogóle robi. Na starszych BD jest m.in. zupełnie inna korekcja barwna, więc pod tym względem porównanie nie ma za bardzo sensu.
Misfit napisał:
Bo zostały odrestaurowane tylko w SDR i niespecjalnie mnie to dziwi zważywszy na rok produkcji tych filmów, nie licząc Sobowtóra, i fakt, że blisko połowa z nich powstała z czegoś co jest kilka generacji od negatywu (bo nic lepszego już niestety nie ma).

Daras napisał:
Jedyne co mi przychodzi do głowy (przynajmniej teraz), że materiałowi źródłowemu brakowało wystarczającej ilości detali w jasnych / ciemnych partiach obrazu (?).

Trzeba było tak od razu.
W przypadku „Siedmiu samurajów” (1954) również zrobiłbym wyjątek. Niestety, brak tu wersji PL. Za moich czasów uczono w szkołach obowiązkowo tylko ruskiego. Zatem nie znam zbyt dobrze angielskiego, oraz - co może zdziwić - prawie w ogóle tego pierwszego języka. Wink No!

Misfit napisał:
Lubię HDR i to nawet bardzo, ale jak materiał źródłowy w sporym stopniu kuleje to jego niedoskonałości w tym trybie mogą być uwypuklone bardziej niż w SDR.

Chyba wiem o czym myślisz. W latach 80. stosowaliśmy sztuczki wobec kiepskich klisz. W ciemniach fotograficznych pracowaliśmy z powiększalnikami. Były to takie rzutniki / projektory które wyświetlały na maskownicach (jakby ekranach) kadry negatywów. Obraz można było dowolnie powiększać, kastrować itp. Po ustawieniu ostrości należało w maskownicy umieścić światłoczuły papier, który finalnie stawał się zdjęciem. W przypadku marnych klisz stosowaliśmy różne zabiegi. Jeden z nich polegał na zasłanianiu / odsłanianiu rękami określonych partii kadru podczas naświetlania papieru. Zabawa przypominała teatrzyk cieni, jeśli ktoś pamięta taki z dzieciństwa. Kiedyś napisałem, iż w ciemniach fotograficznych osiągaliśmy niezłe „HDR”, choć w przypadku prześwietlonych / niedoświetlonych klisz efekt był wymuszony.


Misfit napisał:
Wydań w SDR na UHD BD też co chwilę przybywa - od samego Criteriona i Kino Lorber już chyba można naliczyć ponad 20 pozycji... I to nie tylko klasyka, ale też nowości - jest niemała grupa reżyserów/autorów zdjęć, którzy mają totalnie wywalone na HDR.

Klasykę - co do zasady - bym odpuścił. Ale nie rozumiem postaw wobec nowości. HDR miał być atutem przekonującym do formatu 4K! Przecież ludzie nie widzą różnic (na swoich domowych ekranach) pomiędzy 1080P a UHD w sensie rozdziałki.
Pamiętam dyskusję o 4K z forum Kino Polska (chyba z roku 2015), kiedy gość siedzący w nowych technologiach przekonywał właśnie do HDR reklamując format.

EDIT:
Uszczegółowiłem opis pracy w ciemni fotograficznej.
Jeśli można dopytać - skąd sprowadzałeś Kurosawę? Japoński amazon czy inne źródło?
Japoński Amazon. Dostarczył kurier DHL gdzieś po 5 dniach (z dniem wolnym).
Dzięki!
Czerwiec cz.2/2.

[Obrazek: iIHrxfH.jpg][Obrazek: jHpHCNV.jpg][Obrazek: 3klQEfp.jpg][Obrazek: RXmLH6k.jpg]

Changeling - jak ktoś ma kolekcjonerkę to może potwierdzi co w książce piszą o transferze, bo coś obiło mi się o uszy, że negatyw filmu nie istnieje. Pierwsze 5-6 minut filmu nie zapowiada się zbyt ciekawie pod względem jakości obrazka, ale później już jest ogromna poprawa, szczególnie we wnętrzach... Do tego stopnia lepiej, że można mieć wątpliwości czy aby na pewno znaczna część filmu to nie jest OCN. Jeśli nie to dobra robota, Second Sight Smile

Te japońskie bohomazy to Siedmiu samurajów - na dniach płyta pójdzie na warsztat, na razie na szybko widzę, że jest ogromna poprawa jeśli chodzi o widoczne zabrudzenia i uszkodzenia, w tym te cholerne pionowe linie, migotania obrazu, itd. itp. Z drugiej strony wygląda też na to, że tym razem przesadzili trochę z odziarnianiem obrazu, więc nie zdziwię się jak na statycznych screenach ten remaster zostanie uznany za gorszy od Criteriona...

W "McCabe i pani Miller" jest pl wersja. Seans przede mną, ale standardowo raczej na pewno nie zgodzę się z oceną Sveta za obraz Big Grin
(26-06-2023, 16:03)misfit napisał(a): [ -> ]Changeling - jak ktoś ma kolekcjonerkę to może potwierdzi co w książce piszą o transferze
Ktoś ma Big Grin
https://filmozercy.com/filmoskop/edition/32364694

(26-06-2023, 16:03)misfit napisał(a): [ -> ]Pierwsze 5-6 minut filmu nie zapowiada się zbyt ciekawie pod względem jakości obrazka
Ja byłem przerażony  Wink
(26-06-2023, 16:03)misfit napisał(a): [ -> ]W "McCabe i pani Miller" jest pl wersja. Seans przede mną, ale standardowo raczej na pewno nie zgodzę się z oceną Sveta za obraz

Gdzie i za ile? Polowałem na ten film rok temu, ale bez skutku, albo cena wysoka, albo brak dostępności Sad
Film ma bardzo specyficzne zdjęcia - autorzy SOLO się na nim wzorowali - nie każdemu się spodobają, jestem ciekawy opinii o transferze, na obrazkach wygląda lepiej niż np. Criterion:
https://caps-a-holic.com/c.php?a=1&x=442&y=257&d1=15115&d2=9056&s1=158071&s2=87253&l=0&i=3&go=1

PS
A może teraz zapowiedzą w końcu wersję UHD Big Grin
(26-06-2023, 16:03)misfit napisał(a): [ -> ]Changeling - jak ktoś ma kolekcjonerkę to może potwierdzi co w książce piszą o transferze, bo coś obiło mi się o uszy, że negatyw filmu nie istnieje.

Przejrzałem pobieżnie i nie trafiłem na żadne informacje o aspektach technicznych i transferze wydana UHD.
Być może słabo przeglądałem.
Książka to raczej filmograficzny zbiór felietonów na temat filmu, zaprezentowany przez różnych autorów.
Kolekcjonerka ma wielki atut w postaci dodanej płyty CD z soundtrackiem - świetna sprawa.
Na zdjęciach pierwsza i ostatnia strona owej książki:

[Obrazek: zemsta1.jpg]
[Obrazek: zemsta2.jpg]
Czy na "Escape to victory" są chociaż napisy PL?
Tylko angielskie napisy.

Redrum - dzięki za zdjęcia. Mam kilka kolekcjonerek od Second Sight, przejrzałem dołączone do nich książki i faktycznie nigdzie nic nie ma o transferach, więc to raczej u nich norma. No cóż, jest to malutka skaza u tego świetnego dystrybutora... Big Grin

(27-06-2023, 18:31)HAL 9000 napisał(a): [ -> ]
(26-06-2023, 16:03)misfit napisał(a): [ -> ]Pierwsze 5-6 minut filmu nie zapowiada się zbyt ciekawie pod względem jakości obrazka
Ja byłem przerażony  Wink

Ja sobie wmawiałem - spokojnie misfit, to tylko opticalowe creditsy początkowe. Jednak po nich dalej nie było widać poprawy, więc zacząłem mieć wątpliwości, ale chwilę później już wskoczyła odpowiednia jakość obrazka Big Grin
Nie wiem czy widziałeś Blu-ray'e Changeling z 2018 roku (od Second Sight bądź Severin), ale poprawa na 4K UHD jest dość spora w stosunku do nich...

(27-06-2023, 18:31)HAL 9000 napisał(a): [ -> ]Gdzie i za ile? Polowałem na ten film rok temu, ale bez skutku, albo cena wysoka, albo brak dostępności Sad
Film ma bardzo specyficzne zdjęcia - autorzy SOLO się na nim wzorowali - nie każdemu się spodobają, jestem ciekawy opinii o transferze, na obrazkach wygląda lepiej niż np. Criterion:
https://caps-a-holic.com/c.php?a=1&x=442&y=257&d1=15115&d2=9056&s1=158071&s2=87253&l=0&i=3&go=1

McCabe i Victory z HMV w promocji 2 za 15 od dobrej duszyczki z UK.
Na razie widziałem urywki McCabe'a na monitorze i fanem transferu raczej nie będę, ale zobaczymy - na OLED zwykle tego typu filmy jednak u mnie zdecydowanie lepiej wchodzą...
Przy okazji odpowiem tutaj na te zabawy ze zmiennym AR, żeby tematu o Hollywood nie zaśmiecać...

(27-06-2023, 18:20)HAL 9000 napisał(a): [ -> ]Widziałeś "Lucy in the Sky"(2019)?
Tam się "cuda" dzieją Smile
Aspect ratio
1.33 : 1(some scenes),1.85 : 1(some scenes),2.39 : 1, 5.00 : 1(some scenes),8.00 : 1(some scenes)

Nie, ale mam np. coś takiego (o naszym ziomku, Wesie Andersonie, nie wspominając):

Waves
Aspect ratio - 1.33:1, 1.85:1, 2.39:1 (some scenes), 2.66:1, 3.00:1 (one scene).
Mała zajawka:



Ale AR 8.00:1? Nie potrafię sobie tego wyobrazić, masz jakiegoś screena? Big Grin