Filmozercy.com | Forum

Jestem przygotowany

Co do rtings i podświetlenia OLED to widzę u nich wartość 28.



Zakładam jednak, że rekomendują to ustawienie dla trybu SDR na swoim egzemplarzu do oglądania w warunkach kinowych / w nocy. Jeśli tak to wtedy Gamma 2.2 wydaje się mi trochę dziwaczna na OLED - większość pro kalibratorów, z Koperem i Vincentem celuje w ~2.35 - 2.40, a 2.2 jeśli już to tylko do warunków dziennych.
Jest też tam trochę niedopowiedzeń - nie piszą np. jakiego trybu dotyczą te zmiany kolorków i balansu bieli (tak czy owak absolutnie ich nie przepisujcie do swojego egzemplarza bo to nie ma prawa się udać). Zakładam, że do SDR, bo o ile się orientuję to CMS w trybach HDR na LG OLED się nie rusza, bo więcej z tego problemów niż korzyści w praktyce.

Do skalibrujtv również mam kilka zastrzeżeń, ale to takich "małych" jeśli chodzi o rekomendowane ustawienia podstawowe (ostrość, łagodna gradacja).

OK, sorry, czytałem to na szybko w pociągu i umknęło mi że piszą o "Screen Brightness", wszystko jasne. Na screenie faktycznie jest 28, w tekście piszą po prostu o ustawieniu pod warunki oglądania.

Im częściej Vincent wrzuca na swoim kanale rzeczy niezwiązane z recenzją wyświetlaczy, tym mój respekt do niego maleje.

"Czarne paski to zuo."
Dogadałby się z Nsfanem

(swoją drogą, okropny akcent)

(22-12-2021, 09:11)misfit napisał(a): [ -> ]Im częściej Vincent wrzuca na swoim kanale rzeczy niezwiązane z recenzją wyświetlaczy, tym mój respekt do niego maleje.

To ktoś go jeszcze ogląda?

(22-12-2021, 14:01)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]To ktoś go jeszcze ogląda?

No wiesz, zawsze można się pośmiać. Chłop nawet nie wie, że podcina gałąź na której siedzi...

To jest niesamowite, że przez lata głównym źródłem zarobków tego człowieka było przekonywanie innych, że kalibracja obrazu to must have i tylko w ten sposób można w pełni doświadczyć wizji artystycznej danego filmu - z kolei od jakiegoś już czasu z jego kanału youtube'owego leci zupełnie przeczący temu przekaz, że im więcej/jaśniej/głośniej tym lepiej.
Ręce opadają.

Swoją drogą czy były w użyciu kamery IMAX w którymolwiek z tych filmów z oznaczeniem IMAX Enhanced na platformie Disney+ ? Pytanie retoyczne jakby co... jest to bodaj największa głupota wymyślona przez PR-owców z jaką się spotkałem w ostatnich 10 latach.

Były, z zastrzeżeniem, że to kamery cyfrowe, więc w sumie nie IMAX. To nic innego jak zwykły marketing.

(22-12-2021, 13:42)Gieferg napisał(a): [ -> ]"Czarne paski to zuo."
Dogadałby się z Nsfanem

(swoją drogą, okropny akcent)

Ze mną też

(22-12-2021, 15:50)misfit napisał(a): [ -> ]największa głupota wymyślona przez PR-owców z jaką się spotkałem w ostatnich 10 latach.

W końcu ktoś wpadł na to aby nie marnować cali za które tyle płacimy.

No właśnie nie bardzo, bo bodaj wszystkie filmy ze znaczkiem IMAX Enhanced, które wyszły na UHD BD, są w OAR - dokładnie jak ich odpowiedniki Blu-ray bez tego znaczka.
W tych Marvelach na Disney+ chyba też tak różowo nie jest dla wielbicieli wypełniania jak największej powierzchni wyświetlacza... Które filmy są w całości w 1,90:1 - dwa ostatnie Avengersy ? Shang-Chi ? Coś jeszcze ?
A w tych filmach gdzie jest powiedzmy 50 na 50 jeśli chodzi o 1,90:1 i 2,39:1, to ten zmienny AR jest podobnie "mądrze" przemyślany jak w ostatnich kilku filmach Nolana (Tenet, Interstellar, TDKR) ? Pytam z ciekawości

Co by jednak nie mówić o Nolanie to on przynajmniej w swoich filmach używa prawdziwych kamer IMAX, a nie jakichś podróbek I na jego filmach nigdzie nie znajdziesz znaczka IMAX Enhanced, bo do niczego mu to nie jest potrzebne.