Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Sklepy internetowe - wysyłka, opłaty itd.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Billboardy dostałem w ogóle bez slipcase a ten z dziurą był do Die Hard.
Zostałeś "okradziony", musisz wiedzieć, że slipcover mają często lepsze kolory niż regularna okładka. Pewnie ze względu na papier. Slipcase to jest opakowanie na pudełka , gdy np wyciągasz film z boku. Te to przypominają naciągane kondomy
Mnie tam osobiście slipcovery irytują, od razu je ściągam i wystawiam na sprzedaż na olx. Może gdyby absolutnie każdy film miał cover to może jeszcze, a tak to już wolę żeby żaden film na półce go nie miał.
Za granicą ma je dużo filmów, w szczególności w Usa no i ochraniają zwykłe pudełko przed ścieraniem się o inne. Zwykłe pudełko plastikowe po jakimś czasie wygląda jakbyś je papierem ściernym przejechał. Nakładki tego typu zapobiegają temu i często mają wyraźniejszą czcionkę i lepiej je widać tytuł z boku. Jak jesteś uzależniony od polskiej dystrybucji czy kupujesz taniochę z promocji to raczej jesteś skazany na golasy.
To bardziej chodzi o moje OCD, że jeśli coś nie jest usystematyzowane to kłuje mnie po oczach. Źle to wygląda jak tylko część filmów ma covery. A kupuję to co jest dostępne i najlepiej w dobrych pieniądzach, ale teraz przerzucam się też na import pomału. Jak patrzę na prowizję 200-300% na filmie 4K u cebularzy to mi się odechciewa.
Generalnie jeśli chodzi o te slipcovery z USA to chyba wszystkie filmy Foxa UHD takie mają wycięte fragmenty, gdzie widać kod kreskowy, nie jestem natomiast pewny czy tak samo jest u innych producentów Smile
Dredd (Lionsgate) i Starship Troopers (Sony) też mają okienka Smile
Bergman doszedł (nie szedł przez cło z tego co wiem, więc ta zaliczka w Amazonie chyba zdała egzamin). Boks ma swój dodatkowy karton całkiem porządny, więc przyszedł w idealnym stanie. A jest całkiem spory i ciężki. (i boski!)
I do mnie doszedł. Zapakowany w fabrycznym kartonie i do tego jeszcze wrzucony do amazonowego kartonu więc mamy karton w kartonie.
Wiec jeśli ktoś się zdecydował na standardową wysyłkę to powinien dotrzeć w całości Wink
A ić pan w uj! Niby przesyłka super-duper express, ale wpierw dostawa zaplanowana na piątek, a dziś dostaję smsa, że jednak dojdzie w poniedziałek. Niech zwracają tą zaliczkę, bo to żaden interes.